8 tys. "ostrzy śmierci". Rosjanie sięgnęli po okrutną broń
Mieszkańcy Nikopola i okolicznych miejscowości w obwodzie dniepropietrowskim są ostrzegani przed śmiertelnym niebezpieczeństwem. Rosjanie ostrzeliwują pobliskie tereny pociskami fleszetowymi. - Jeden pocisk może zawierać do 8 tys. ostrzy śmierci - ostrzegają ukraińskie władze.
Rosjanie znów używają fleszetów
- Wszystko wskazuje na to, że okupanci ponownie używają amunicji artyleryjskiej zawierającej fleszety, małe spiczaste strzały - powiedział Jewgien Jewtuszenko, szef obrony Nikopola, cytowany przez agencję UNIAN.
Bestialstwo Rosjan. Tak jak w Buczy i Irpieniu
- Jeden pocisk może zawierać do 8 tys. ostrzy śmierci. Już jedna taka strzałka może zabić człowieka - przestrzegł. Zaapelował również do mieszkańców Nikopola o spędzanie najbliższych nocy w schronach lub piwnicach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łukaszenka szkoli swoich żołnierzy u Putina. Białoruskie wojska nagrane w Rosji
Fleszety to małe, metalowe strzałki o długości 3-4 centymetrów, wyglądem przypominające gwoździe. Znaleziono je m.in. w ciała ofiar z Buczy i Irpienia.
Czytaj też: Nowe rakiety Putina. "Zagraniczne części"
Życie pod ostrzałem. Zasada "dwóch ścian"
- Rosyjscy okupanci mogą ostrzeliwać zaludnione tereny tymi pociskami. Ochronę przed strzałkami może dać jakakolwiek osłona wykonana z dowolnego trwałego materiału - dodał urzędnik.
Szef obrony Nikopola przypomniał, że jeśli ktoś nie może skorzystać ze schronu w nocy powinien przynajmniej stosować zasadę "dwóch ścian", czyli spać w pomieszczeniu, które nie przylega do zewnętrznych murów budynku.
Obwód dniepropietrowski pozostaje pod ciągłym ostrzałem Rosjan.
