Szokujący widok w stolicy. 76-latka z zarzutami
Podejrzana o dewastację pomnika Ofiar Rzezi Woli usłyszała już zarzuty. 76-latka odpowie za znieważenie pomnika - poinformowała Komenda Stołeczna Policji.
Za ten czyn grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności. - Decyzją prokuratury kobieta została objęta policyjnym dozorem - przekazali policjanci.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba przekazał, że kobieta przyznała się do zarzucanego czynu. - Nie umiała w sposób racjonalny wytłumaczyć swojego zachowania - zaznaczył.
- Ustalono, że substancja, którą został oblany pomnik, to resztki spożywcze - dodał.
W toku śledztwa zabezpieczono monitoring i przesłuchano świadka. - Planowane jest jeszcze wykonanie czynności z kobietą. Do końca miesiąca powinniśmy zakończyć czynności - zapowiedział prok. Skiba.
W środę policja zatrzymała podejrzaną o dewastację pomnika ofiar Rzezi Woli. "Policjanci z Woli dzięki zaangażowaniu wielu funkcjonariuszy i zakrojonym na szeroką skalę czynnościom operacyjno-rozpoznawczym zatrzymali osobę podejrzewaną o wczorajsze przestępstwo dotyczące znieważenia pomnika" - napisano wówczas w komunikacie. Służby poinformowały, że 76-latka jest mieszkanką dzielnicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszyscy patrzą na Włocławek. Rewolucyjny krok władz w urzędzie?
Dewastacja pomnika
O sprawie poinformował we wtorek burmistrz dzielnicy Wola Krzysztof Strzałkowski. "A oto jak jedno z wolskich miejsc pamięci poświęconych właśnie rzezi Woli dziś w nocy potraktowali wandale. Co trzeba mieć w głowie, by zrobić coś takiego w takiej chwili? Co za zezwierzęcenie i hańba" – pisał na platformie X Strzałkowski.
Zdewastowana tablica autorstwa Karola Tchorka zlokalizowana jest na ul. Wolskiej przy skrzyżowaniu z ul. Płocką. Upamiętnia ofiary masowych egzekucji przeprowadzanych przez Niemców na terenie dawnej fabryki Ursus. Jest jedną z wielu pamiątkowych tablic w Warszawie upamiętniających miejsca walk i egzekucji z czasów II wojny światowej.
Do sprawy odniósł się później prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który poinformował, że w nocy, po uroczystościach, jedno z miejsc pamięci zostało zniszczone przez wandali. Dodał, że zabytkowa tablica została oczyszczona przez specjalistyczną firmę.
"Wczoraj warszawianki i warszawiacy przeszli ulicami Woli oddając hołd tysiącom cywilnych ofiar zamordowanych przez Niemców. W nocy, po uroczystościach, jedno z miejsc pamięci zostało zniszczone przez wandali. Natychmiast po zakończeniu czynności przez funkcjonariuszy policji, zabytkowa tablica została oczyszczona przez specjalistyczną firmę. Ktokolwiek dopuścił się tego haniebnego czynu, musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności" - napisał na platformie X Trzaskowski.