Patowa sytuacja
Kennedy zażądał od Krelma bezwarunkowego wycofania z Kuby rakiet z głowicami nuklearnymi wymierzonych w terytorium USA. Waszyngton był już zdecydowany dokonać masowego bombardowania Hawany i całego terytorium Kuby w przypadku, gdyby Moskwa nie zgodziła się jednoznacznie na demontaż.
Pierwszą reakcją Chruszczowa była zgoda na wycofanie się z wyspy. Jednak już następnego dnia nastąpił nieoczekiwany zwrot i usztywnienie jego stanowiska. Sowiecki premier oświadczył, że potraktuje "kwarantannę" jako "agresję" i że nie wycofa swej armady, złożonej z około 20 jednostek.
Na zdjęciu: lotniskowiec USS Enterprise, który został skierowany na karaibskie wody w czasie kryzysu.