Hasan Rowhani
Na Zachodzie wiele obiecywano sobie po prezydenturze Hasana Rowhaniego. Wybrany w czerwcu na nowego przywódcę Iranu, miał być jak niebo i ziemia w porównaniu z poprzednikiem, konserwatywnym i twardym Mahmudem Ahmadineżadem. Tylko niektórzy przestrzegali, by uważać, bo Rowhani może się jeszcze okazać wilkiem w owczej skórze.
Póki co, umiarkowane podejście Rowhaniego na arenie międzynarodowej daje efekty. Iran jest od dawna potępiany za swój program atomowy. Choć Teheran twierdzi, że ma on charakter cywilny, część zachodnich stolic obawia się, że może w rzeczywistości chodzić o produkcję bomby. I oto, po latach impasu, w listopadzie doszło do porozumienia między grupą 5+1 (stali członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz Niemcy) a Iranem w tej najbardziej z drażliwych kwestii.
Na zdjęciu: prezydent Rowhani czeka na spotkanie z szefem dyplomacji Rosji Siergiejem Ławrowem; Teheran, 11 grudnia.