Trwa ładowanie...

4-latek nie żyje. Lekarka nie przyjęła go na oddział. Sprawa w sądzie

Lekarka Agata Ł. jest oskarżona o narażenie 4-letniego chłopca na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Dziecko zmarło w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie w maju 2022 roku.

Szpital - zdjęcie ilustracyjneSzpital - zdjęcie ilustracyjneŹródło: pxhere
d39vgi5
d39vgi5

27 maja 2022 roku rodzice 4-latka zaobserwowali u niego "spadek nastroju i gorsze samopoczucie". Następnego dnia chłopiec został zbadany przez pediatrę, który rozpoznał ostre zapalenie nosa i gardła. Dziecko dostało leki, ale stan zdrowia nie poprawiał się, a gorączka wciąż rosła. Zaniepokojona rodzina 29 maja udała się na SOR Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie.

Chłopiec nie żyje. Lekarka nie przyjęła go na oddział

Zgodnie z aktem oskarżenia, po przybyciu na SOR chłopiec został natychmiast zakwalifikowany do "bardzo pilnej pomocy". Trafił na oddział kardiologii dziecięcej, jednak jego stan zdrowia wciąż się nie poprawiał.

Około godziny 15:20 pełniąca dyżur lekarka Agata Ł. zdecydowała, że nie ma wskazań do przyjęcia małego pacjenta na oddział anestezjologii i intensywnej terapii. Po ponownej konsultacji, około godz. 18:50, chłopiec został ostatecznie przetransportowany na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii, jednak było już za późno - 10 minut później doszło u niego do nagłego zatrzymania krążenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poruszenie w Danii. Odkryto duże cmenatrzysko wikingów

4-latka poddano resuscytacji, podczas której personel powiadomił rodziców o niepomyślnym rokowaniu i umożliwił pożegnanie się z synem. Zgon chłopca stwierdzono o godzinie 19:53. Sekcja wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci była "ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa spowodowana ropnym zapaleniem oskrzeli i płuc".

d39vgi5

Biegli nie mają wątpliwości co do winy lekarki

Z opinii biegłych wynika jasno, że stan pacjenta był ciężki i stale się pogarszał, a badania wykazywały sepsę oraz wstrząs septyczny. Biegli podkreślają, że lekarz dyżurny oddziału kardiologii "wielokrotnie próbował umieścić pacjenta w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii". Mimo to Agata Ł. nie widziała odpowiednich wskazań do natychmiastowego przyjęcia dziecka na OAiIT. Według ekspertów, ten brak decyzji był postępowaniem nieprawidłowym.

Biegli zaakcentowali, że pacjent pomimo istniejących wskazań nie został przyjęty do leczenia w oddziale anestezjologii, kiedy "jeszcze istniały choćby teoretyczne szanse na jego uratowanie".

"Zwlekanie z decyzją o przyjęciu chorego z sepsą do OAiIT zaprzepaściło szansę na wdrożenie intensywnej terapii i próbę poprawy stanu pacjenta" – te słowa zawarła prokuratura w akcie oskarżenia. Zdaniem biegłych, odpowiedzialność za postępowanie, które mogło przyczynić się do śmierci chłopca, ponosi Agata Ł., która wykonywała konsultację anestezjologiczną.

Prokuratura Regionalna w Lublinie zarzuciła Agacie Ł. narażenie pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Lekarka nie przyznaje się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Akt oskarżenia przeciwko niej jest już gotowy. Kobieta będzie odpowiadać przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód.

d39vgi5
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d39vgi5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d39vgi5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj