33-letni Syryjczyk w rękach służb. Odpowie za przerzut migrantów

33-letni Syryjczyk, założyciel i członek międzynarodowej zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się przerzutem migrantów, jest już w rękach funkcjonariuszy Straży Granicznej - przekazano w środę.

Mężczyzna miał być organizatorem nielegalnej migracji z Białorusi przez Polskę do krajów Europy Zachodniej. Z uzyskanych w ten sposób środków finansowych razem z innymi osobami przekazał do organizacji terrorystycznych co najmniej 30 mln dolarów - powiadomiono.

33-latek był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Pod koniec kwietnia został zatrzymany w Niemczech w ramach koordynowanych przez Europol działań, realizowanych równocześnie w ośmiu krajach Europy.

Syryjczyk w ubiegłym tygodniu został przekazany do Polski w ramach ekstradycji. Tu zostaną mu przedstawione zarzuty kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, organizowania nielegalnej migracji oraz finansowania terroryzmu. Jak podaje Straż Graniczna, grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Jak udało się ustalić funkcjonariuszom SG, od marca 2021 r. do listopada 2023 r. grupa, którą kierował Syryjczyk, zorganizowała przerzut z Białorusi do Polski i innych krajów Europy Zachodniej nie mniej niż 3500 osób. Były to głównie osoby z Syrii, Jemenu i Iraku.

Mężczyzna, jako szef zorganizowanej grupy przestępczej, odpowiadał również za rozliczenia finansowe w gotówce i kryptowalutach. Zgodnie z szacunkami przez portfele kryptowalutowe należące do członków grupy przestępczej przetransferowano około 581 mln dolarów amerykańskich, z czego 30 mln dolarów trafiło do organizacji terrorystycznych: zbrojnego skrzydła Hezbollahu i Palestyńskiego Dżihadu.

Czytaj również:

Pontonem przepłynęli granicę z Rosją. SG opublikowała nagranie

Nazwali się "ochroną pogranicza" i "patrolują" lasy. Gen. Polko ostrzega: państwo nie może oddawać pola

Źródło: Straż Graniczna