32 zastępy straży i samoloty gaśnicze
Ogromny pożar zakładu
26 zastępów straży i samoloty gaśnicze. Pożar zakładu
Ponad stu strażaków walczyło z pożarem, jaki wybuchł w zakładzie przetwórstwa tworzyw sztucznych w Chełstówku. W akcji brały udział również samoloty gaśnicze.
Pracownicy zakładu zostali ewakuowani, nie ma informacji o poszkodowanych.
(WP, TVN24, PAP, oprac.: mg)
26 jednostek straży
Pożar wybuchł rano. Na miejscu pracowały 32 zastępy straży pożarnej. Jak poinformował po godzinie 14 rzecznik straży pożarnej z Oleśnicy, na miejscu nadal pracuje osiem zastępów.
2 samoloty gaśnicze
Do działań zostały też skierowane dwa samoloty gaśnicze. Jak mówili obecni na miejscu strażacy, "z uwagi na wielkość tego pożaru i nadal występujące zarzewia ognia gaszenie z góry było niezbędne".
Toksyczny dym
Na miejscu panowało ogromne zadymienie. Zakład zajmował się produkcją uszczelek. W momencie wybuchu pożaru w hali produkcyjnej znajdowało się 100 ton gumy. Ze względu na gęsty drażniący dym, strażacy pracowali w aparatach ochronnych
Walka z czasem, walka z ogniem
Ze względu na rodzaj materiału, który spłonął, akcja dogaszania może potrwać nawet dwa dni. Część zastępów na pewno zostanie na miejscu do wtorku.