300 zabitych piskląt. Przyrodnicy zwrócili się o pomoc

Policja w Żninie poszukuje osób odpowiedzialnych za strącenie 110 gniazd i zabicie około 300 piskląt kormoranów. Szokującego odkrycia dokonano na wyspie leżącej na Jeziorze Tonowskim (województwo kujawsko-pomorskie). Sprawcom grozi do pięciu lat więzienia. Przyrodnicy apelują o pomoc w ich zatrzymaniu.

300 zabitych piskląt. Przyrodnicy zwrócili się o pomoc
300 zabitych piskląt. Przyrodnicy zwrócili się o pomoc
Źródło zdjęć: © Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody "Salamandra"
Maciej Zubel

04.05.2023 | aktual.: 04.05.2023 14:04

Śledczych pod koniec kwietnia zawiadomiło Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody. Poinformowana została również Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy.

- Było to niezwłocznie po tym, jak zostaliśmy powiadomieni o odkryciu bestialskiego zniszczenia większości kolonii kormoranów na Jeziorze Tonowskim. Na podstawie stanu martwych piskląt szacujemy, że gniazda zostały zniszczone między 10 a 16 kwietnia - przekazał dr Andrzej Kapel.

Szefowa Prokuratury Rejonowej w Szubinie Grażyna Pawlaczyk powiedziała w czwartek, że dochodzenie w tej sprawie już trwa. - Komenda Powiatowa Policji otrzymała od nas wytyczne, co należy w tej sprawie zrobić - dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: groźne zderzenie osobówki z motocyklem. Nagranie z Zielonej Góry

Podkreśliła, że najwyższą karą zagrożony jest czyn z artykułu 35 ustęp 2 ustawy o ochronie zwierząt, czyli zabicie zwierząt ze szczególnym okrucieństwem. Jest on zagrożony karą do pięciu lat więzienia.

- Musimy w tej sprawie mieć sprawcę lub sprawców. Jeżeli środowisko jest hermetyczne i ma swoim działaniu określony cel, to ustalenie sprawców jest trudne, ale nie jest niemożliwe - powiedziała prokurator Pawlaczyk.

Setki martwych kormoranów. Przyrodnicy apelują

Specjaliści z Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody oceniają, że w przypadku tragedii na Jeziorze Tonowskim można wykluczyć działanie czynnika naturalnego. Ich zdaniem nawałnica strąciłaby znacznie mniej gniazd z wysokich konarów, a te przy ziemi miałyby większą szansą przetrwać. Tymczasem pozrzucane zostały jedynie gniazda znajdujące się na niższych wysokościach, a te wybudowane wyżej pozostały.

Przyrodnicy zwracają się z apelem do wszystkich, który wiedzą cokolwiek o tej sprawie, aby przekazali te informacje do Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody lub bezpośrednio prokuraturze lub policji. Można to zrobić także anonimowo.

Kormoran jest gatunkiem objętym w Polsce częściową ochroną.

Przeczytaj też:

Źródło: PAP/WP Wiadomości

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (55)