300 świadków do przesłuchania ws. pobicia kibica
Ponad 300 osób przesłucha Prokuratura Rejonowa
w Świdniku (Lubelskie) w śledztwie w sprawie pobicia 16-letniego
kibica. Chłopak został pobity w sierpniu w Świdniku podczas meczu
piłki nożnej, na którym doszło do starć kibiców z policją. 16-latek przebywa w szpitalu, jego stan jest ciężki.
Śledztwo w tej sprawie ma m.in. ustalić czy 16-letniego Adriana pobili policjanci, czy awanturujący się kibice. Przesłuchania są wciąż prowadzone. Na obecnym etapie śledztwa nie można ani potwierdzić, ani wykluczyć udziału w pobiciu policji albo innych osób. Na takie stwierdzenia jest zdecydowanie za wcześnie - powiedziała prokurator rejonowy w Świdniku Beata Wiraszka-Bereza.
Mecz III-ligowych drużyn Avii Świdnik i Hetmana Zamość został rozegrany 21 sierpnia na stadionie w Świdniku. Według policji uczestniczyło w nim ok. 2 tys. kibiców, z Zamościa przyjechało ich ok. 300. Razem z nimi przyjechał Adrian z dwójką młodszego rodzeństwa. Policja interweniowała m.in. podczas meczu, kiedy w sektorze dla kibiców Hetmana zaczęto dewastować ogrodzenie.
Sprawę pobicia chłopaka wyjaśnia też policja. Postępowanie nie zostało jeszcze zakończone. Trwają ustalenia wszystkich okoliczności zdarzenia - powiedział rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie Janusz Wójtowicz. Dodał, że pierwszej pomocy udzielił pobitemu 16-latkowi policyjny lekarz.
Matka pobitego chłopaka dostarczyła do prokuratury film nagrany przy pomocy telefonu komórkowego, na którym zarejestrowano jak policjant bije pałką innego kibica wsiadającego do autokaru po meczu. Policjant został zawieszony w czynnościach służbowych za użycie pałki wobec kibiców niezgodnie z zasadami i bez rozkazu dowódcy. Zawieszenie to nie ma związku pobiciem 16-latka.