22-letni pirat drogowy za kierownicą TIR-a. Stracił prawo jazdy
Lubuscy policjanci zatrzymali 22-letniego kierowcę, którzy dopuścił się serii wykroczeń podczas jazdy ciągnikiem siodłowym z naczepą. Mężczyzna do już posiadanych na swoim koncie 7 punktów karnych, dołożył kolejnych 19. W konsekwencji stracił prawo jazdy.
Do zatrzymania doszło pod koniec maja. 22-latek jechał ciężarówką drogą wojewódzką prowadzącą z Drezdenka w kierunku Międzychodu w województwie lubuskim. Przypadkiem jechał za nim nieoznakowany radiowóz wyposażony w wideorejestrator.
To, co zobaczyli policjanci, na długo zapadnie w ich pamięci. Kierujący kilkudziesięciotonową ciężarówką wyprzedzał na zakazie, na skrzyżowaniu i pomimo jadącego z przeciwka pojazdu.
- Ułamki sekund zdecydowały, że tym razem niebezpieczny manewr i niepotrzebny pośpiech jednego z kierowców nie doprowadził do tragedii (…). 22-letni kierowca tłumaczył policjantom, że spieszył się, bo miał dostarczyć pilnie ważny towar, który wiózł na naczepie - przekazał starszy aspirant Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: przeszukali ciężarówkę z Białorusi. Miała być pusta, a narobiła kierowcy problemów
19 punktów w kilka sekund. 22-latek kierował TIR-em
Po zsumowaniu wszystkich wykroczeń, 22-latek otrzymał 19 punków karnych. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że młody kierowca ma już na koncie 7 punktów, co łącznie daje 26 punków.
Polskie prawo przewiduje tymczasem, że kierowca może zgromadzić maksymalnie 24 punkty karne. W przypadku przekroczenia tej granicy, traci uprawnienia do kierowania pojazdami.
Tak też było tym razem. Aby ponownie móc usiąść za kierownicę, 22-latek będzie musiał ponownie zdać egzamin na prawo jazdy.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Źródło: Lubuska Policja