22 chorych na odrę w Śląskiem. Drugie tyle z objawami
Do 22 wzrosła liczba zachorowań na odrę w województwie śląskim. Dane obejmują okres od listopada minionego roku. U kolejnych 22 osób stwierdzono objawy choroby i są w trakcie diagnostyki - podał w piątek śląski Sanepid.
Zachorowania i podejrzenia zachorowań wystąpiły na terenie nadzorowanym przez Powiatowe Stacje Sanitarno Epidemiologiczne w Bytomiu, Cieszynie, Częstochowie, Dąbrowie Górniczej, Katowicach, Kłobucku, Sosnowcu, Tychach, Żywcu, Gliwicach i Lublińcu.
W dwóch ostatnich miastach ogniska odry pojawiły się już jesienią. Choroba rozwijała się głównie u pracujących w Polsce obywateli Ukrainy. W drugiej połowie grudnia pojawiło się trzecie ognisko epidemiczne - w Bytomiu.
"Choroba szerzy się w kraju"
- Wśród osób z podejrzeniem odry są takie, które nie przypominają sobie kontaktu z chorymi i nie wyjeżdżały za granicę. To pokazuje, że choroba szerzy się już w kraju - powiedziała Renata Cieślik-Tarkota z katowickiego sanepidu, cytowana przez Polską Agencję Prasową. Przyznała też, że wraz z liczbą zachorowań rośnie też liczba osób chętnych na szczepienia.
Osoby chore na odre i z jej objawami są często hospitalizowane. Dzieje się tak nie ze względu na ciężki przebieg choroby, a po to, by odizolować je i zatrzymać rozprzestrzenianie. W całym 2017 r. w regionie stwierdzono zaledwie dwa przypadki odry.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Daj znać przez dziejesie.wp.pl