Świat170 tys. kobiet rocznie ofiarami handlarzy ludźmi

170 tys. kobiet rocznie ofiarami handlarzy ludźmi

Blisko 170 tys. osób rocznie pada ofiarą handlarzy ludźmi w Europie Południowo-Wschodniej. Są to w większości kobiety zmuszane do prostytucji - poinformowano we wtorek na konferencji OBWE w Bukareszcie.

04.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

W spotkaniu poświęconym współpracy w walce z handlem ludźmi uczestniczą przedstawiciele organizacji międzynarodowych i państw bałkańskich.

Podczas obrad OBWE zaapelowała do władz w regionie o zapewnienie tymczasowych zezwoleń na pobyt osobom, którym udało się umknąć handlarzom, i utworzenie dla nich schronisk.

Wzywano do podjęcia bardziej konkretnych posunięć w walce z handlarzami ludźmi. Jest pewien postęp na etapie planowania, ale wciąż brak działań - oceniła Barbara Limanowska z UNICEF. Handlarze działają bezkarnie zarabiając miliony dolarów, a ich ofiary często traktowane są jak przestępcy i nielegalni imigranci - podkreślono.

Ofiarą handlarzy padają najczęściej kobiety w wieku 13-18 lat, zmuszane do prostytucji i traktowane jak zwierzęta. Płatny seks w Europie Południowo-Wschodniej obsługiwany jest w 90% przez kobiety, które zostały "kupione".

Mężczyźni są z kolei wykorzystywani do niewolniczej pracy, najczęściej w małych fabryczkach lub cukierniach. Dzieci są zmuszane do żebrania.

Najpoważniejszą skalę handel ludźmi osiąga w Mołdawii, Rumunii i na Ukrainie, gdzie ludzi sprzedaje się najczęściej z biedy. Wiele ofiar pochodzi też z Albanii, Serbii, Bułgarii i Czarnogóry.

Sprzedaje się je do państw Europy Zachodniej lub do Bośni i Kosowa, gdzie pracuje liczny personel ONZ, NATO i innych organizacji międzynarodowych. W samej Bośni jest 900 burdeli. (aka)

kobietyhandlarzeludzie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)