17-latka odpowie ws. brutalnego zabójstwa. Opinia biegłych: Dżesika była poczytalna

Nie ma przeszkód, żeby 17-letnia Dżesika N. stanęła przed sądem ws. brutalnego zabójstwa z kwietnia tego roku w Słonnem na Podkarpaciu. Zdaniem śledczych nastolatka miała namówić rówieśnika Sebastiana K. do zabójstwa 38-letniego znajomego.

Przemyśl. Dżesika N. po zatrzymaniu w kwietniu tego roku
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz

- Jak wynika z opinii biegłych podejrzana w chwili popełnienia zarzucanego jej czynu była poczytalna, mogła pokierować swoim postępowaniem i miała pełną zdolność do rozpoznania swojego czynu - mówi Wirtualnej Polsce Beata Starzecka, zastępca prokuratora okręgowego w Przemyślu.

Dodaje, że opinię ws. Dżesiki, która właśnie trafiła do śledczych przygotował zespół złożony z dwóch psychiatrów i psychologa. Biegli swoje wnioski przekazali po jednorazowym badaniu 17-latka.

- Z dokumentu wynika również, że dziewczyna może odpowiadać przed sądem - dodaje prok. Starzecka.

Zobacz też: Wypadek w Lubuskiem. Potwierdził się najgorszy możliwy scenariusz

Prokuratorzy z Przemyślą czekają teraz na wyniki badań Sebastiana K.

W jego przypadku obserwacja psychiatryczna potrwa jednak cztery tygodnie, a odbywać się ma w warunkach zamkniętych.

Brutalna zbrodnia w domu ofiary

Przypomnijmy: do brutalnej zbrodni doszło w kwietniu tego roku w Słonnem w okolicach Dubiecka w woj. podkarpackim. Sebastian K. miał uderzyć ofiarę co najmniej 15 razy siekierą w głowę, a dziewczyna miała go do tego namawiać i przynieść narzędzie z piwnicy.

Do zbrodni doszło w domu zamordowanego Wojciecha P., znajomego matki Dżesiki N. Zwłoki 38-latka znaleziono w pobliskim rowie.

Nastolatkom grożą kary do 25 lat pozbawienia wolności, bo w przypadku osób młodocianych nie orzeka się dożywocia. Oboje podczas śledztwa przyznali się do winy. Twierdzą, że zabity wcześniej zaczepiał 17-latkę.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"