15‑latka wjechała w staruszkę na hulajnodze. Jak się tłumaczyła?

Do poważnego wypadku doszło w centrum Warszawy. 15-latka wjechała hulajnogą w staruszkę. Wiadomo, jak się tłumaczyła.

Wypadek w Warszawie
Wypadek w Warszawie
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Klaudia Zawistowska
Katarzyna Bogdańska

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w piątek w Alejach Jerozolimskich, przy rondzie Dmowskiego. Jak informuje tvnwarszawa.pl, dwie 15-latki jechały na jednej hulajnodze chodnikiem. W pewnej chwili potrąciły 74-letnią kobietę.

Z informacji policji wynika, że kobieta się mocno potłukła. Podejrzewano, że mogło dojść do złamań. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Poszkodowana 74-latka trafiła do szpitala.

Jak dodał Węgrzynowicz, nastolatki tłumaczyły, że nie znają przepisów, nie wiedziały, że nie można w dwie osoby jeździć hulajnogą. Przkonywałyteż, że nie znają zasad poruszania się po chodniku. Obie pochodzą z Ukrainy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dziewczynka, która prowadziła hulajnogę, została zbadana na zawartość alkoholu we krwi. Była trzeźwa. Została przekazana w ręce rodziców.

Hulajnogi. Zasady

Przypomnijmy, że z hulajnogi mogą korzystać bez uprawnień osoby pełnoletnie. W przypadku dzieci i młodzieży w wieku od 10 do 18 roku życia, niezbędne jest posiadanie karty rowerowej bądź prawa jazdy kat. AM, A1, B1 bądź T. Dzieci poniżej 10 roku życia mogą używać e-hulajnogi wyłącznie w strefie zamieszkania, pod opieką osoby dorosłej.

Hulajnogą elektryczną można poruszać się z maksymalną prędkością 20 km/h, po "jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, w przypadku gdy brakuje drogi dla rowerów, drogi dla pieszych i rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów".

Jazda po chodniku jest dopuszczalna wyłącznie w sytuacji, gdy przebiega on wzdłuż jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 30 km/h, w przypadku braku drogi dla rowerów, drogi dla pieszych i rowerów lub pasa ruchu dla rowerów.

Podczas jazdy na hulajnodze powinna znajdować się wyłącznie jedna osoba.

Źródło: TVNWarszawa/WP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (731)