14‑latka pobita przez rasistę w Warszawie. "Odpowiedzialność spoczywa na PiS"
W Warszawie została pobita ciemnoskóra 14-latka pochodzenia hinduskiego. Sprawca miał krzyczeć "Polska dla Polaków". Dziecko z licznymi obrażeniami trafiło do szpitala. Tymczasem Agata Diduszko-Zyglewska z "Krytyki Politycznej" uważa, że odpowiedzialność za liczbę przestępstw popełnionych z nienawiści spoczywa na Prawie i Sprawiedliwości.
05.01.2018 | aktual.: 05.01.2018 09:32
Nastolatka została zaatakowana przez nieznanego sprawcę w środę popołudniu przy ul. Słupeckiej na warszawskiej Ochocie. Dotkliwie pobitą dziewczynę przewieziono do szpitala.
Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Jak informuje RMF FM, do ataku na dziewczynkę doszło, gdy wracała ze szkoły. Sprawcą miał być ok. 40-letni mężczyzna.
- To znana socjotechnika, zarządzanie strachem, czyli wskazywanie kogoś obcego jako źródło problemów, a teraz my cię przed tym kimś obronimy - powiedziała w programie "Tak czy Nie" w Polsat News Agata Diduszko-Zyglewska z "Krytyki Politycznej", komentując pobicie nastolatki.
"Odpowiedzialność polityków PiS"
Zdaniem publicystki, odpowiedzialność za liczbę przestępstw popełnionych z nienawiści spoczywa na Prawie i Sprawiedliwości.
Jej zdaniem od dwóch lat, czyli odkąd rządzi PiS, a konkretnie od słynnej kampanii wyborczej, "kiedy użyto uchodźców i obcych jako straszaka, dwukrotnie wzrosły statystyki przestępstw z nienawiści".
- Wskutek tego w ciągu kilkunastu miesięcy zdarzyło się w Polsce tak, że o ile w 2015 roku 74 proc. osób w Polsce było za przyjęciem uchodźców, to w kolejnym roku proporcje się odwróciły. 10 mln Polaków w kilkanaście miesięcy zmieniło zdanie - powiedziała Diduszko-Zyglewska.
Jej słowom stanowczo zaprzeczył w Polsat News Mariusz Błaszczak. Stwierdził, że przestępczość na tle rasaistowskim spada a takie incydenty jak pobicie 14-latki są wykorzystywane przez media.
Zobacz także
To nie pierwszy atak o podłożu narodowościowym
Inna sytuacja miała miejsce w październiku ub. r. w Sopocie, kiedy jakiś mężczyzna nie pozwolił wejść do kościoła kobiecie trzymającej na rękach czarnoskóre dziecko. Sprawca zajścia - 59-latek został zatrzymany. Odpowie za znieważenie na tle narodowościowym.
Z kolei w październiku zaatakowano czarnoskórego mężczyznę. Jak donosi portal "NaszeMiasto.pl", szedł chodnikiem w centrum Szczecina, gdy nagle został napadnięty przez nieznanego mężczyznę.