Dramat 12 dzieci. Policja przekazała nowe informacje

12 dzieci z rodziny zastępczej w Łęgowie trafiło do szpitala ze śladami przemocy fizycznej. Policja poinformowała, że sprawa jest szczegółowo wyjaśniana. - Teraz, gdy mamy podejrzenie stosowania przemocy, ta rodzina została objęta procedurą Niebieskiej Karty - przekazał Dominik Zieliński, rzecznik wągrowieckiej policji.

12 dzieci odebrane z rodziny zastępczej. Przekazano kolejne informacje12 dzieci odebrane z ro12 dzieci odebrane z rodziny zastępczej. Przekazano kolejne informacjedziny zastępczej. Przekazano kolejne informacje
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe
Radosław Opas

W środę 12 dzieci w wieku od około 2 do 14 lat z rodziny zastępczej trafiło do szpitala po tym, jak nauczyciel w przedszkolu zauważył ślady przemocy fizycznej na ciele dwójki dzieci. Prowadzący rodzinę zastępczą zostali zatrzymani przez policję. Obecnie w szpitalu w Wągrowcu pozostaje wciąż dwoje czteroletnich dzieci.

- Sprawa historii tej rodziny jest przez nas badana. Przed rokiem sprowadziła się na teren powiatu wągrowieckiego. Wszystkie ustalenia będą przedmiotem prowadzonego śledztwa - poinformował w czwartek na konferencji prasowej rzecznik wągrowieckiej policji Dominik Zieliński.

Wszczęto procedurę Niebieskiej Karty

Funkcjonariusz podkreślił, że do tej pory "żadne incydenty, które mógłby zainteresować służby, do wągrowieckiej policji nie wpływały". - Teraz, gdy mamy podejrzenie stosowania przemocy, ta rodzina została objęta procedurą Niebieskiej Karty - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Rzecznik ziobrystów nie ma wątpliwości. "To oznacza katastrofę"

Jak zapowiedział, poszkodowane dzieci będą poddane kolejnym badaniom. - Możemy podejrzewać, że obrażenia, które są na ciałach tych dzieci, powstały w wyniku przemocy ze strony osób dorosłych - wskazał Dominik Zieliński.

- Pomoc medyczna została udzielona wszystkim dzieciom. Dwoje z nich, które zostały hospitalizowane na oddziale dziecięcym, miały takie obrażenia, że lekarze postanowili jeszcze je zachować na obserwacji. U pozostałych dzieci mamy informacje, że są obrażenia, które nie wskazują jednoznacznie na stosowanie przemocy, jednak dają podstawy do takich przypuszczeń, dlatego jest prowadzone śledztwo - zaznaczył policjant.

"Mówiły, że biła ciocia, a wujek krzyczał"

Wcześniej głos zabrał rzecznik wojewody wielkopolskiego Jarosław Władczyk. - Dzieci były bite i maltretowane. Wszystkie wymagały przewozu do szpitala. Na miejscu była prokuratura i policja - podał.

W szpitalu w Wągrowcu pozostaje wciąż dwoje czteroletnich dzieci z rodziny zastępczej. - Czterolatki, chłopczyk i dziewczynka, zostały jeszcze u nas na obserwacji. Te dzieci mają wyraźne ślady przemocy fizycznej na ciele. Pozostałe dzieci też miały tego typu obrażenia, natomiast nie wymagały pobytu w szpitalu - poinformował dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Wągrowcu dr Przemysław Bury.

- Trudno ocenić ich kondycję psychiczną, przeprowadzono u nich badania ogólnopediatryczne. Jeszcze wczoraj wieczorem zostały przekazane do innych rodzin zastępczych. Z tego, co mówiły najmłodsze, biła ciocia, natomiast wujek na nie krzyczał - dodał dyrektor ZOZ w Wągrowcu.

Czytaj także:

Źródło: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem
Tragiczny pożar klubu w Indiach. Wśród ofiar zagraniczni turyści
Tragiczny pożar klubu w Indiach. Wśród ofiar zagraniczni turyści
Polska wskazuje dwa nazwiska i pisze do Interpolu [SKRÓT DNIA]
Polska wskazuje dwa nazwiska i pisze do Interpolu [SKRÓT DNIA]