Bezrobotni nie chcą sprzątać

Prawie 130 osób codziennie od tygodni sprząta
Szczecin w ramach robót publicznych, a mieszkańcy wciąż narzekają
na brud i bałagan. Bezrobotni będą porządkować tereny miejskie do
końca listopada - pisze "Kurier Szczeciński".

Powinno ich być więcej, ale chętni do sprzątania się nie pchają. Powiatowy Urząd Pracy skierował do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego 350 osób. Część się w ogóle nie zgłosiła, część nie zdecydowała się podjąć pracy, niektórzy nie zostali do niej zakwalifikowani, a innych trzeba było zwolnić.

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że efekty prac porządkowych już są widoczne w niektórych rejonach miasta. Inna rzecz, że na uporządkowane tereny szybko wracają śmieci za sprawą samych szczecinian. A niestety, chętnych do sprzątania miasta, nawet wśród bezrobotnych, nie ma zbyt wielu. Obecnie w robotach publicznych powinno uczestniczyć 150 osób. Z trudem udało się do porządkowania zatrudnić 127 bezrobotnych.

Umowa miasta z Powiatowym Urzędem Pracy dotyczyła zatrudnienia 150 osób- mówi Marta Kwiecień-Zwierzyńska. Pracę dajemy tym, których kieruje do nas PUP. Widocznie brak chętnych do tych robót - stwierdza Kwiecień-Zwierzyńska.

Dlaczego nawet długotrwale bezrobotni nie są zainteresowani robotami publicznymi, a więc półrocznym zatrudnieniem? W sezonie, na czarno, można zarobić znacznie więcej niż 790 zł do ręki, a urząd pracy potrzebny jest wielu tylko do zapewnienia ubezpieczenia zdrowotnego. Konsekwencje odmowy pracy przy sprzątaniu miasta są zaś minimalne: można zostać na trzy miesiące wykreślonym z rejestru urzędu pracy. Po kwartale można wrócić do PUP i znów otrzymać status bezrobotnego - informuje "Kurier Szczeciński". (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Grzybiarze znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Niestety zmarł
Grzybiarze znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Niestety zmarł
Media: Kreml nie uratował relacji z Trumpem
Media: Kreml nie uratował relacji z Trumpem
Limity wynagrodzeń w ochronie zdrowia? Padły konkretne kwoty
Limity wynagrodzeń w ochronie zdrowia? Padły konkretne kwoty
Płonie zakład meblarski w Sadowiu. 40 zastępów w akcji
Płonie zakład meblarski w Sadowiu. 40 zastępów w akcji
Branża pogrzebowa rośnie. W Niemczech to zawód przyszłości
Branża pogrzebowa rośnie. W Niemczech to zawód przyszłości
"Może skończyć się dramatem". Uratowali dwie osoby na peronie
"Może skończyć się dramatem". Uratowali dwie osoby na peronie
Ukraina uderzy jeszcze dalej? Zełenski: wyznaczono zadania
Ukraina uderzy jeszcze dalej? Zełenski: wyznaczono zadania
Nerwowe tłumaczenia Telusa. Prowadzący nie wytrzymał
Nerwowe tłumaczenia Telusa. Prowadzący nie wytrzymał
Podejrzany rosyjski samolot w Wenezueli. Nadeszło wsparcie?
Podejrzany rosyjski samolot w Wenezueli. Nadeszło wsparcie?
HUR ujawnia. Rosja używa zagranicznych chipów w rakietach i dronach
HUR ujawnia. Rosja używa zagranicznych chipów w rakietach i dronach
MSZ Białorusi: Zamknięcie granicy przez Litwę to prowokacja
MSZ Białorusi: Zamknięcie granicy przez Litwę to prowokacja
Rosjanie z Królewca łatwiej dostaną się do Warszawy. Polscy urzędnicy zgodzili się na nową linię autobusową
Rosjanie z Królewca łatwiej dostaną się do Warszawy. Polscy urzędnicy zgodzili się na nową linię autobusową