Sejm
Już z daleka widzisz gmach Sejmu. Na pewno znajdziesz tu marszałka Komorowskiego. On będzie wiedział, co robić, byś mógł dotrzeć do prezydenta. Wchodzisz głównym wejściem i dostojnie kierujesz kroki do gabinetu marszałka, ale na swej drodze widzisz Nelli Rokitę. Już wiesz, co ona sądzi o twoich oczach! Chcesz za wszelką cenę uniknąć spotkania. Rozglądasz się i widzisz uchylone drzwi. Możesz wejść.
Ale czy ty, który dawałeś radę kominom w spółdzielni "Świetlik", twardy chłopak z Gdańska, ulękniesz się kobiety?
* Zobacz w Wiadomościach WP*
Spółdzielnia "Świetlik"
Te dzikie oczy
Wilcze oczy Tuska