W Izraelu istnieje potężne polskie lobby. Prof. Sroka: Ci Żydzi to gorący polscy patrioci
Antypolonizm w Izraelu? Stanowczo się z tym zjawiskiem nie spotkałem. Wielokrotnie miałem natomiast do czynienia z Żydami, którzy o sobie mówią: "Polacy". I zaczytują się w dziełach Mickiewicza czy Słowackiego.
Należy ubolewać, że w minionych latach zapomnieliśmy, iż w Izraelu mamy potężne lobby w postaci Żydów polskich. Owszem, nie brak takich obywateli kraju, którzy żywią do Polski pewien uraz i kultywują pamięć o różnych przykrościach, których tutaj doświadczyli. Mają do tego prawo, to ich los, ich pamięć i oceny. Przy tym należy jednak podkreślić, że w Izraelu nigdy nie występowało rozpowszechnione zjawisko antypolonizmu.
Dzięki kilkunastoletniej pracy badawczej poznałem dziesiątki Żydów polskich w Izraelu. Nigdy z ich strony nie padła krzywdząca opinia pod adresem Polski. Wielu z nich, mówię tu oczywiście o starszym pokoleniu, jest gorącymi polskimi patriotami. Z estymą wypowiadają się na temat polskiej nauki, kultury i sztuki. O dziełach Mickiewicza czy Sienkiewicza często wiedzą więcej, aniżeli duża część moich rozmówców w Polsce.
Dochodzi do tego jeszcze jedna ważna kwestia. Otóż w Izraelu nikt nie posługuje się pojęciem "Żydzi polscy", "Żydzi rosyjscy", czy "Żydzi włoscy". Mówi się prosto: Polacy, Rosjanie, Włosi. Jest w tym odzwierciedlenie pragmatyzmu nowoczesnego języka hebrajskiego, ale także oznaka głębokiej więzi z dawnymi ojczyznami. Zważmy więc, że na ogół nikt nie lubi, gdy o jego dawnej ojczyźnie mówi się źle, to naturalny instynkt, że bierze się ją w obronę.
Owszem, młodsze pokolenie Izraelczyków nie wykazuje już takiej więzi z Polską. Jednak także oni coraz chętniej i częściej podróżują do Polski i szukają tutaj swoich korzeni. W 2017 roku Polska należała do najczęściej wybieranych przez Izraelczyków destynacji na świecie.
Zobacz też: Pytamy mieszkańców Jedwabnego co sądzą o nowelizacji ustawy o IPN
Wiem, że poznałem wąski odsetek Izraelczyków. Zapewne są również tacy, których sympatia wobec Polski nie jest tak duża lub nie mają jej oni wcale. Tyle że ci, którzy zachowują głębokie więzy z Polską, często są nam dobrze znani z imienia i nazwiska. Niestety, w minionych latach nie potrafiliśmy ich ani docenić, ani tym bardziej wesprzeć. To jest wielka szkoda, a jej naprawienie niewątpliwie stanowi pierwszorzędne zadanie dla polskiej dyplomacji.
Łukasz Tomasz Sroka - Doktor habilitowany profesor Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Dyrektor Instytutu Historii i Archiwistyki tejże uczelni. W kręgu jego zainteresowań badawczych znajdują się między innymi historia i kultura Żydów w XIX i XX wieku, dzieje wolnomularstwa, historia idei, badania struktur społecznych XIX – I połowy XX wieku (szczególnie elit) oraz badania nad rozwojem miast.
Zupełnie nowe spojrzenie na Holokaust w książce Timothy’ego Snydera pt. "Czarna ziemia". Kliknij i kup z rabatem w księgarni wydawcy.
Zainteresował Cię ten tekst? Na łamach portalu TwojaHistoria.pl przeczytasz również o tym, kto był naprawdę sprawcą zbrodni w Jedwabnem.