Prokuratorzy zamieszani w mord?

Trójka prokuratorów oraz kilkunastu policjantów z Wrześni i Gniezna jest podejrzewanych o współpracę i ochronę gangu Rafała W. "Lali" - dowiedział się "Super Express". Stróże prawa mogą być również zamieszani w morderstwo prostytutki.

24.11.2003 06:23

Według informacji dziennika, funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego i prokuratorzy z Poznania chcą zbadać ponownie umorzoną już sprawę zabójstwa prostytutki. Jej ciało, pozbawione głowy, znaleziono na posesji wynajmowanej przez Rafała W. pseudonim Lala, gangstera z podpoznańskiej Wrześni. "Mamy informacje, że kobieta zginęła od strzału w głowę na jednej z zakrapianych imprez organizowanych przez 'Lalę' dla zaprzyjaźnionych policjantów i prokuratorów. Strzał był przypadkowy, padł prawdopodobnie z broni służbowej jednego z biorących udział w zabawie policjantów. Nieżywą prostytutkę pozbawili głowy, aby nie było dowodów" - relacjonują rozmówcy "Super Expressu".

Sprawę morderstwa prowadzili prokuratorzy z Wrześni. Dotychczas nie udało im się ustalić tożsamości ofiary. "Super Express" pisze, powołując się na wysokiego rangą urzędnika Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, że wkrótce w związku z tą sprawą zatrzymanych zostanie wiele osób, w tym policjantów i prokuratorów. (uk)

Zobacz także
Komentarze (0)