Polska Partia Socjalistyczna rozpoczęła kampanię wyborczą
Piotr Ikonowicz zainicjował kampanię PPS (PAP/Tomasz Gzell)
Zabrali Ci pracę i dom - zabierz im władzę - pod takim hasłem do jesiennych wyborów pójdzie Polska Partia Socjalistyczna.
Hasło odwołuje się do oglądu rzeczywistości, którą my widzimy o wiele mniej różowo niż wiele innych ugrupowań, które wciąż zachłystują się wzrostem gospodarczym, rozwojem, nie dostrzegając losu zwykłych ludzi - mówił szef PPS, Piotr Ikonowicz na czwartkowej konferencji w Warszawie, inaugurującej kampanię wyborczą partii.
PPS deklaruje, że po wejściu do parlamentu zmusi rządzących do wprowadzenia instytucji minimalnego dochodu gwarantowanego przez państwo. Będzie domagała się przywrócenie systemu powszechnej, bezpłatnej opieki zdrowotnej oraz edukacji na wszystkich szczeblach.
Ikonowicz zapewniał, że partia, bez względu na wynik wyborów, wypowie wojnę nieuczciwej, skorumpowanej i obojętnej na krzywdę ludzką władzy samorządowej, dlatego obiecuje w każdym powiecie otworzyć biuro bezpłatnych porad prawnych dotyczących spraw mieszkaniowych.
Ponadto PPS zamierza bronić społeczeństwa przed prywatyzacją, która zdaniem Ikonowicza jest źródłem bezrobocia i eksmisji na bruk. Żeby zminimalizować te zjawiska, partia postuluje ograniczenie administracji, europejski system podatkowy oparty na progresji, na wielu stawkach podatkowych. (aso)