ŚwiatNie żyje Joe Cocker

Nie żyje Joe Cocker

Nie żyje Joe Cocker - legendarny angielski wokalista rockowy i popowy. Miał 70 lat. Od dłuższego czasu walczył z rakiem płuc. Śmierć muzyka po nieujawnionej chorobie potwierdził jego agent. Artysta zmarł w swoim domu w Colorado.

22.12.2014 | aktual.: 22.12.2014 22:32

Cocker był laureatem wielu nagród, w tym nagrody Grammy z 1983 roku za piosenkę "Up Where We Belong". Znalazł się na liście Rolling Stone'a stu najlepszych wokalistów świata, gdzie zajął 97 miejsce. W 2007 roku Królowa Anglii przyznała mu Order Imperium Brytyjskiego.

- Był po prostu wyjątkowy; nie da się zapełnić pustki, jaką pozostawił w naszych sercach - napisał agent Barrie Marshall w oświadczeniu. Dodał, że przez 30 lat miał przyjemność pracować z tym "wspaniałym człowiekiem".

Cocker urodził się 20 maja 1944 roku w Sheffield w Wielkiej Brytanii. Karierę muzyczną rozpoczynał w wieku 15 lat w zespole "The Avengers" swojego brata Victora, pod pseudonimem scenicznym Vance Arnold. Następnie założył z basistą Chrisem Staintonem zespół "Grease Band", z którym nagrał swój pierwszy przebój "With a Little Help from My Friends" autorstwa Beatlesów. W roku 1969 wystąpił na Festiwalu Woodstock.

W latach 70. XX wieku ze względu na kłopoty z alkoholem i narkotykami jego twórczość była mniej zauważana. Po deportacji z Australii za posiadanie narkotyków praktycznie zawiesił działalność. Powrócił do działalności artystycznej w latach 80. Pierwszy album po długiej przerwie nie spotkał się z uznaniem, lecz dostrzeżono jego powrót. W następnych latach dalej nagrywał, powstały wówczas przeboje "Up Where We Belong", "You Are So Beautiful", "When the Night Comes", "N'oubliez Jamais" czy "Unchain My Heart" autorstwa Raya Charlesa.

Kilkakrotnie koncertował w Polsce, ostatni raz w październiku 2010 roku we wrocławskiej Hali Stulecia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (616)