![Amerykańska polityka, czyli nuklearna wojna na memy [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/MzE5OWI3YhskVzlkZkhvDmcPbT4gEWFYMBd1dWYAfE49BHhhZlUkFiBHKicmHSoIMEUuIDkdPRZqVD8-ZkV8VSFcPCclUjRVIFgtMi0cKRh9UHtuKwRgHnMBLXp9An0ZaAx2ZXEeKUNwV3xmcAovTXIAbSo)
Marcin Mastalerek: nie będziemy Europejczykami drugiej kategorii
- Słyszeliśmy przez wiele lat, że w Polsce są wysokie koszty pracy. To jest kpina. W Polsce są niskie koszty pracy. W Polsce pracownicy są często wykorzystywani przez pracodawców. Proszę zobaczyć, na czym opierają się rozwinięte gospodarki Niemiec czy Francji. Czy oni konkurują niskimi płacami, czy będą się ścigali z Chinami? Nie, oni konkurują przede wszystkim nowoczesnymi technologiami, innowacyjnością - mówi w programie "Z każdej strony" Marcin Mastalerek, rzecznik PiS.
Poseł odnosi się w ten sposób do obietnicy Andrzeja Dudy dotyczącej obniżenia wieku emerytalnego i źródeł finansowania tej reformy. Podtrzymuje również propozycję pomocy dla spłacających kredyty zaciągnięte we frankach szwajcarskich.
- Nie będziemy się zgadzali na to, żeby obce banki w Polsce inaczej traktowały nas Polaków, niż obywateli w swoich państwach. W czym Francuzi są lepsi od Polaków, że mają płacić dwa razy mniej za kredyty hipoteczne? - zauważa Mastalerek. - Chcę być Europejczykiem takiej samej kategorii, co Francuzi, Niemcy i Hiszpanie i do tego musi doprowadzić polski rząd. Nie chcę i nie możemy sobie na to pozwolić, że będziemy Europejczykami drugiej kategorii - dodaje rzecznik PiS.
Polecamy pierwszą część wywiadu: Komorowski wybierze nowego prezesa NBP? Mastalerek: nie wierzę, że mogliby zrobić coś takiego
