Dariusz Joński o przejeździe "Nocnych Wilków": szerokiej drogi
- Powinniśmy z jednej strony pomagać Ukrainie, ta pomoc przecież jest, solidarność z narodem ukraińskim jest bardzo silna. Z drugiej strony powinniśmy bardzo jasno protestować wtedy, kiedy parlament ukraiński gloryfikuje postacie, które pacyfikowały powstanie warszawskie oraz ludzi odpowiedzialnych za rzeź na Wołyniu - mówi w programie "Z każdej strony" Dariusz Joński, rzecznik SLD.
Poseł nie widzi nic złego w wizycie rosyjskich motocyklistów z grupy "Nocne Wilki", którzy w rocznicę zakończenia II wojny światowej chcą przejechać przez Polskę w drodze do Berlina. - My nie mamy za dużo do powiedzenia, skoro mają wydane wizy niemieckie. Jesteśmy w Schengen i mogą przejechać przez Polskę, a w związku z tym: szerokiej drogi - mówi Joński.
Polecamy pierwszą część wywiadu: SLD nie wierzy w wygraną Magdaleny Ogórek? Dariusz Joński: ja bym chciał w to wierzyć