Zwyrodniały 19-latek zabił dziadka - zobacz zdjęcia
- Poruszające w tej sprawie jest to, że już po zabójstwie sprawca, jak gdyby nigdy nic, poszedł do domu, przebrał się, udał się do salonu gier, a następnie do jednego z klubów na dyskotekę - podkreślał prokurator.
Po zabawie chłopak ze swoją dziewczyną wrócił do domu drugich dziadków, gdzie mieszkał, a wcześnie rano następnego dnia udał się do mieszkania ofiary i podpalił je dla zatarcia śladów. Następnie wrócił do domu i zrobił swojej dziewczynie śniadanie.