- Głosowanie do Senatu jest proste. Patrzcie państwo na logo paktu senackiego, zapamiętując kandydata. A są tu ludzie Lewicy, Koalicji Obywatelskiej, PSL-u. I - jak widać - można, gdy łączy nas wspólny cel naprawy RP i zamknięcia ciemnego okresu ośmiu lat PiS - mówił marszałek Grodzki w Toruniu, gdzie promował kandydatów paktu senackiego z regionu kujawsko-pomorskiego.
Zaapelował do wyborców, aby "spoglądali w kierunku paktu senackiego". Zapewnił, że wszystkie osoby w nim stowarzyszone "przysięgają, iż nie spoczną, póki RP nie naprawią".
Ostrzegł przed Bezpartyjnymi Samorządowcami. "Podszyci fałszem"
- W wyborach do Sejmu uważajcie na Bezpartyjnych Samorządowców, bo prawdziwi samorządowcy są tu i w wielu innych miejscach w Polsce na listach różnych formacji. Bezpartyjni Samorządowcy są taką jakby najprawdopodobniej przybudówką PiS-u. Głos na nich będzie głosem straconym - podkreślił marszałek Grodzki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tysiące banerów. Pokazują, z jakimi przyszli transparentami
Wezwał, aby "nie dać się zwieść tej atrakcyjnej nazwie", bo "ona jest podszyta fałszem".
- Liczę, że po 15 października, ci wszyscy dżentelmeni, którzy obok mnie stoją dziś w Toruniu, wrócą tutaj, jako senatorowie i zabiorą się do ciężkiej pracy, aby przywrócić nam należyte miejsce w Europie, w UE, NATO i na świecie. Tak, aby te wartości, o których mówił jeden z kandydatów - konstytucja, praworządność, szacunek dla kobiet, szacunek dla mniejszości, dbałość o niepełnosprawnych, szacunek dla dzieci, opieka nad dziećmi - znów w Polsce odżyły - podsumował Grodzki.
Źródło: PAP
