Zwłoki mężczyzny w Białowieży. Znajdowały się tam "jakiś czas"

Na terenie nadleśnictwa Białowieża znaleziono zwłoki mężczyzny - przekazała prokuratura rejonowa w Hajnówce. Mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów. Zdaniem śledczych ciało musiało się znajdować w tym miejscu "jakiś czas".

Zwłoki mężczyzny w Białowieży. Znajdowały się tam "jakiś czas"
Zwłoki mężczyzny w Białowieży. Znajdowały się tam "jakiś czas"
PAP
Mateusz Czmiel

24.03.2022 16:40

Jak przekazała podlaska policja, zwłoki znaleziono przed południem w masywie leśnym przed Białowieżą, o czym została powiadomiona Komenda Policji w Hajnówce. Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali policyjni technicy kryminalistyki.

Szef prokuratury rejonowej w Hajnówce Jan Andrejczuk przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że zwłoki mężczyzny znajdowały się w kompleksie na terenie nadleśnictwa Białowieża. Nie było przy nich żadnych dokumentów tożsamości. Prokurator przekazał, że ciało musiało "jakiś czas" znajdować się w tym miejscu.

Zwłoki zostały przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej w Białymstoku.

Jak informuje PAP, Andrejczuk na tym etapie nie chciał powiedzieć, czy znaleziony martwy mężczyzna mógł być migrantem, który przekroczył polsko-białoruską granicę.

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:PAP
granicazwłokibiałoruś
Wybrane dla Ciebie