Zwierzętom w schronisku dokucza mróz
770 psów, 250 kotów i... koczkodan mieszkają w warszawskim schronisku Na Paluchu. Zwierzętom dokuczają niskie temperatury.
04.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Warszawskiemu schronisku pomaga wielu wolontariuszy, jednak przy takich mrozach pomoc jest niewystarczająca. Niskie temperatury sprawiają, że w psich miskach zamarza woda. Nowych lokatorów stale przybywa. Zwłaszcza teraz, gdy ludzie oddają niechciane "prezenty gwiazdkowe", a część zwierzaków, wystraszona petardami w noc sylwestrową, uciekła od właścicieli.
Schronisko liczy na każdą pomoc. Sucha karma, puszki, kołdry, ręczniki i koce to artykuły najbardziej potrzebne. Mamy nadzieję, że ze zwierzętami przetrwamy tę zimę - powiedziała Elżbieta Chromińska ze schroniska.
Pracownicy schroniska proszą o kontakt ludzi, którym w czasie Sylwestra zagubiły się wystraszone psy. Na nowych właścicieli czekają wszyscy mieszkańcy schroniska. (jask)