Zwierzęta ewakuowane z azylu z okolic Kijowa dotarły do poznańskiego zoo

- Zwierzęta ewakuowane z azylu położonego niedaleko Kijowa dotarły już do poznańskiego zoo – powiedziała rzeczniczka poznańskiego Ogrodu Zoologicznego Małgorzata Chodyła w rozmowie z PAP w czwartek 3 marca. Do Poznania ewakuowano m.in. lwy, tygrysy i karakale.

Pierwsze uratowane zwierzęta z Ukrainy dotarły do Poznańskiego ZooPierwsze uratowane zwierzęta z Ukrainy dotarły do Poznańskiego Zoo
Źródło zdjęć: © Facebook

Małgorzata Chodyła wytłumaczyła, że najważniejsze jest teraz, aby zwierzęta odpowiednio rozlokować i porządnie nakarmić. Jako pierwsze dojechały karakale. Po nich były lwy i tygrysy.

- Zwierzęta muszą ten ogromny stres trochę odreagować, przecież konwój był po drodze ostrzelany, były huki, hałasy wojny dookoła, do tego obcy ludzie, trzęsący się samochód. Muszą odpocząć po całej podróży – podkreśliła rzeczniczka.

Wojna w Ukrainie. Zwierzęta znalazły schronienie w Poznaniu

Dyrektorka poznańskiego ogrodu Ewa Zgrabczyńska powiedziała mediom, że "podróż była ekstremalnie trudna" i za cud można uznawać to, że zwierzęta dotarły w Polski całe i żywe. Wskazała, że transport zwierząt "to była walka z czasem, walka z wojną, z tym, co tam się dzieje i z własnym stresem, bo był on ogromny".

Barbarzyńskie działania Rosjan. "Najkoszmarniejszy moment we współczesnej historii"

- Mówimy tu o 6 lwach, 6 tygrysach, dwóch karakalach, wreszcie o likaonie, czyli afrykańskim dzikim psie – to są zwierzęta wymagające tak naprawdę dobrych warunków utrzymania i to są zwierzęta mięsożerne. To, że w ogóle udało się je stamtąd wyrwać, że udało im się przeżyć jest dla nas symbolem wolnej Ukrainy – powiedziała dyrektorka.

Po przybyciu do Poznania zwierzęta przez pewien czas będą musiały pozostać w izolacji, ze względu na procedury prawne. Najprawdopodobniej w poznańskim zoo będą mogły pozostać młode tygrysy. Na pozostałe zwierzęta czekać będą miejsca w azylach w Europie Zachodniej.

Akcja ratunkowa zwierząt z Ukrainy do Poznania

Chodyła dodała, że właścicielka zwierząt jest ogromnie wdzięczna i wzruszona pomocą. Niestety nie mogła wyjechać razem z nimi, ponieważ w jej azylu pozostały jeszcze inne zwierzęta.

- Pani Natalia jest ogromnie tym wszystkim wzruszona, trudno jej było oddać swoje ukochane zwierzęta, ale dla ich bezpieczeństwa było to konieczne. W tej całej trudnej sytuacji, odczuwa jednak ulgę, że przynajmniej zwierzęta zostały uratowane – podkreśliła.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Wietrzne i chłodne 48 godzin. W pogodzie nawet zawieje i zamiecie
Wietrzne i chłodne 48 godzin. W pogodzie nawet zawieje i zamiecie
Lis przegryzł kabel we Włoszech. Pięć tys. ludzi bez internetu
Lis przegryzł kabel we Włoszech. Pięć tys. ludzi bez internetu
Trump już w Kuala Lumpur. Wizytę rozpoczął od tańca
Trump już w Kuala Lumpur. Wizytę rozpoczął od tańca
Sztorm Benjamin nad Portugalią. Wylewają rzeki, tworzą się osuwiska
Sztorm Benjamin nad Portugalią. Wylewają rzeki, tworzą się osuwiska
Kolejny atak na Kijów. Co najmniej 26 rannych, w tym sześcioro dzieci
Kolejny atak na Kijów. Co najmniej 26 rannych, w tym sześcioro dzieci
Donald Tusk: Ukraina jest gotowa walczyć z Rosją przez kolejne trzy lata
Donald Tusk: Ukraina jest gotowa walczyć z Rosją przez kolejne trzy lata
Nauczycielka szarpała i krzyczała na 10-latkę. Rodzice pozwali szkołę
Nauczycielka szarpała i krzyczała na 10-latkę. Rodzice pozwali szkołę
Madagaskar. Były prezydent pozbawiony obywatelstwa. Ma drugie
Madagaskar. Były prezydent pozbawiony obywatelstwa. Ma drugie
Klapa szczytu UE ws. aktywów Rosji? "Większy problem to Węgry"
Klapa szczytu UE ws. aktywów Rosji? "Większy problem to Węgry"
Trump podnosi cła na towary z Kanady. Z powodu reklamy z Reaganem
Trump podnosi cła na towary z Kanady. Z powodu reklamy z Reaganem
"Uważnie to obserwuję". Trump ws. zwrotu ciał izraelskich zakładników
"Uważnie to obserwuję". Trump ws. zwrotu ciał izraelskich zakładników
Spłonęła sortownia odpadów w Elblągu. Jedyna w mieście
Spłonęła sortownia odpadów w Elblągu. Jedyna w mieście