Związek Polaków otrzymał białoruską nagrodę
Związek Polaków na Białorusi pod
kierownictwem nieuznawanej przez władze w Mińsku Andżeliki Borys
został uhonorowany nagrodą za obronę praw człowieka przez
białoruską niezależną inicjatywę Karta 97.
Dyplom w imieniu ZPB odebrał w Mińsku nieformalny rzecznik organizacji Andrzej Pisalnik.
Przyznawaną od roku 1998 nagrodą po raz pierwszy uhonorowano organizację. Związkowi Polaków przyznano ją "za obronę praw i swobód człowieka". Na ceremonii wręczenia nagrody podkreślono zasługi ZPB nie tylko dla polskiej mniejszości, lecz przede wszystkim "dla demokracji na Białorusi i jej międzynarodowego poparcia".
Nagroda jest bardzo ważna dla Polaków, bo jest wręczana przez Białorusinów - powiedział Pisalnik. Podkreślił, że przyznanie nagrody zaprzecza obrazowi kreślonemu przez białoruską propagandę państwową, że istnieje konflikt między Polakami a resztą społeczeństwa białoruskiego.
Takie nagrody mogą być sygnałem dla społeczeństwa, że nie ma konfliktu między Białorusinami a Polakami, tylko jest konflikt między mniejszością polską a władzą białoruską, tak jak jest konflikt między władzą a społeczeństwem białoruskim. Ta nagroda to przejaw solidarności ludzi różnych narodowości mieszkających na Białorusi z Polakami, którzy walczą tylko o swoje prawa, prawa mniejszości. Uznanie, że jest to ważne dla reszty kraju, ma dla nas duże znaczenie - powiedział Pisalnik.
Wśród pozostałych laureatów tegorocznej nagrody Karty 97 znalazło się zamknięte przez białoruskie władze w 2003 roku Liceum Humanistyczne im. Jakuba Kołasa, a także opozycyjni działacze Paweł Siawiariniec, Mykoła Statkiewicz, Andrej Klimau, Siarhiej Skriebiec i więziony od października przedsiębiorca Mykoła Awtuchowicz.
Inicjatywa obywatelska Karta 97 powstała w roku 1997 na wzór czeskiej Karty 77. Pod apelem wzywającym obywateli Białorusi do walki do wolność i demokrację podpisali się znani intelektualiści i działacze opozycyjni.
Bożena Kuzawińska