Źródło: ONZ ma mieć dostęp do podejrzanych instalacji atomowych Iranu
Szkic ostatecznego porozumienia ws. irańskiego programu atomowego przewiduje, że inspektorzy ONZ uzyskają dostęp do wszystkich podejrzanych instalacji atomowych Iranu, w tym wojskowych - podał Reuters we wtorek, powołując się na źródło dyplomatyczne.
Według tego informatora jeśli porozumienie zostanie zaakceptowane przez uczestników negocjacji, Rada Bezpieczeństwa ONZ jeszcze w lipcu mogłaby uchwalić odpowiednią rezolucję, a strony mogłyby zacząć realizować postanowienia umowy (w tym ograniczenie programu przez Iran i znoszenie sankcji przez społeczność międzynarodową) w pierwszej połowie 2016 r.
W negocjacjach uczestniczą delegacje Iranu oraz sześciu światowych potęg (USA, W. Brytania, Francja, Chiny, Rosja i Niemcy).
Reuters zastrzega, że zapisy porozumienia w finalnym kształcie mogą różnić się od tych w jego roboczej wersji.
Przywoływani przez Reutera dyplomaci zaangażowani w rozmowy liczą na to, że ostateczną wersję porozumienia uda się zaakceptować jeszcze we wtorek. Nad ranem negocjacje były kontynuowane.
Irańska agencja ISNA zapowiedziała w poniedziałek późnym wieczorem, że szef MSZ Iranu Mohammad Dżawad Zarif oraz szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini "za kilka godzin" odczytają wspólne oświadczenie w obecności ministrów spraw zagranicznych sześciu mocarstw.
Porozumienie stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemiec z Iranem ma doprowadzić do ograniczenia irańskiego programu nuklearnego i zagwarantować, że nie będzie on służył pracom nad bronią nuklearną. Rząd w Teheranie liczy w zamian na zniesienie sankcji, nałożonych na Iran przez społeczność międzynarodową.
Obecna runda rozmów w Wiedniu trwa już ponad dwa tygodnie. Miała zakończyć się 30 czerwca, ale trzykrotnie przesuwano już termin zakończenia negocjacji.
Spekulacje mediów dotyczące przebiegu rozmów
Rano w Wiedniu odbędzie się "spotkanie plenarne" szefów MSZ Iranu i sześciu światowych mocarstw, na którym omówione zostanie możliwe ostateczne porozumienie ws. budzącego kontrowersje irańskiego programu atomowego - podała w nocy agencja Fars.
- Iran i sześć mocarstw odbędą spotkanie plenarne w głównej siedzibie ONZ w Wiedniu o godz. 10" - poinformowała irańska półoficjalna agencja prasowa. Według austriackiej agencji APA na godz. 10.30 zaplanowana jest konferencja prasowa.
Źródła w delegacjach państw uczestniczących w rozmowach (oprócz Iranu są to państwa tzw. grupy 5+1: USA, W. Brytania, Francja, Chiny, Rosja i Niemcy) przekazały wcześniej, że ostateczne porozumienie zostanie ogłoszone najwcześniej we wtorek przed południem.
W nocy z poniedziałku na wtorek negocjacje były prowadzone w różnym składzie. Na spotkaniu koordynacyjnym zebrały się państwa 5+1, na którym - według dyplomatycznego źródła cytowanego przez dpa - szlifowano ostatnie sformułowania z prawdopodobnie ok. 100-stronicowego tekstu umowy.
W poniedziałek późnym wieczorem irańska agencja ISNA zapowiedziała, że szef MSZ Iranu Mohammad Dżawad Zarif oraz szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini "za kilka godzin" odczytają wspólne oświadczenie w obecności ministrów spraw zagranicznych sześciu mocarstw. Jednak później z negocjacji wyszli szefowie MSZ Chin i Rosji, Wang Yi i Siergiej Ławrow. Ten ostatni powiedział czekającym dziennikarzom, że "idzie spać".
Według agencji Reutera, powołującej się na źródło dyplomatyczne, szkic ostatecznego porozumienia przewiduje, że inspektorzy ONZ uzyskają dostęp do wszystkich budzących podejrzenia instalacji atomowych Iranu, w tym wojskowych.
Jeśli porozumienie zostanie zaakceptowane przez uczestników negocjacji, Rada Bezpieczeństwa ONZ jeszcze w lipcu miałaby uchwalić odpowiednią rezolucję, a strony mogłyby zacząć realizować postanowienia umowy (w tym ograniczenie programu przez Iran i znoszenie sankcji przez społeczność międzynarodową) w pierwszej połowie 2016 r.
Przywoływani przez Reutera dyplomaci zaangażowani w rozmowy liczą na to, że ostateczną wersję porozumienia uda się zaakceptować jeszcze we wtorek.
Porozumienie stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemiec z Iranem ma doprowadzić do ograniczenia irańskiego programu nuklearnego i zagwarantować, że nie będzie on służył pracom nad bronią nuklearną. Rząd w Teheranie liczy w zamian na zniesienie sankcji, nałożonych na Iran przez społeczność międzynarodową.
Obecna runda rozmów w Wiedniu trwa już ponad dwa tygodnie. Miała zakończyć się 30 czerwca, ale trzykrotnie przesuwano już termin zakończenia negocjacji.
Zobacz także: Premier Izraela: śmiertelne zagrożenie