Zostawiła niemowlę w aucie na 40 minut. Poszła na zakupy

Matka zostawiła 11-miesięczną córeczkę w aucie i poszła na zakupy do galerii handlowej. Dzięki reakcji świadków i policji udało się zapobiec tragedii.

Zostawiła niemowlę w aucie. Poszła na zakupy (zdjęcie ilustracyjne)
Zostawiła niemowlę w aucie. Poszła na zakupy (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © East News | PIOTR KAMIONKA/REPORTER
Violetta Baran

W środę wieczorem, po godzinie 20, dyżurny komendy w Kwidzynie (woj. pomorskie) otrzymał zgłoszenie o dziecku zamkniętym w samochodzie na parkingu galerii handlowej. Policjanci, którzy ruszyli do akcji, byli wstrząśnięci tym, co zobaczyli.

Na tylnym siedzeniu auta, w nosidełku, dostrzegli płaczące niemowlę.

W pobliżu nie było opiekuna dziecka, policjanci szybko podjęli więc decyzję o wybiciu szyby w pojeździe. Dzięki temu udało im się otworzyć drzwi i wydostać 11-miesięczną dziewczynkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Gdula poza resortem nauki. "Popełnił szereg błędów"

Matka poszła na zakupy do galerii handlowej

Funkcjonariusze zapewnili dziecku opiekę i wezwali ratowników medycznych.

Okazało się, że matka dziecka, mieszkanka Kwidzyna, pozostawiła córkę w samochodzie na około 40 minut i poszła na zakupy.

Kwidzyńscy policjanci prowadzą czynności związane z narażeniem na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia dziecka przez rodzica.

Policja przypomina, że przy ujemnych temperaturach na zewnątrz nawet mocno nagrzany pojazd wychładza się bardzo szybko. Przebywanie w nim przez dłuższy czas może stworzyć realne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia - w szczególności dla dzieci oraz zwierząt.

Źródło: pomorska.policja.gov.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (19)