Został zrugany przez Kaczyńskiego. Tarczyński uchyla rąbka tajemnicy
Kilka tygodni temu Dominik Tarczyński podczas debaty w Sejmie został przywołany do porządku przez Jarosław Kaczyńskiego. O to, co usłyszał od prezesa, pytany był w programie "Tłit". - To pozostanie między nami, przynajmniej na razie. Ale było to bardzo motywujące wyrażenie - powiedział Tarczyński. - Niecenzuralne? - dopytywał Marek Kacprzak. - Premier Kaczyński jest bardzo kulturalnym człowiekiem, nie pozwoliłby sobie na niecenzuralne słowa - odparł poseł PiS. Jak dodał, "lepiej sto razy być zruganym przez Jarosława Kaczyńskiego niż raz pochwalonym przez Donalda Tuska". Tarczyński mówił też o tablicy "Układ Kaczyńskiego" w Sejmie. - Tylko obrazki im pozostały. Mogą malować, robić zdjęcia, wywieszać tablice. Tylko na tyle ich stać - komentował.