Pociąg do wojsk specjalnych?
Dziś indywidualne marsze. Często niewygodnym szlakiem wąskotorowej kolejki bieszczadzkiej. Z przodu idzie kilku chłopaków, którzy wyprzedzają całą resztę o dobre dwie godziny. Jeden z nich biega ekstremalne maratony, ale nawet on wygląda na zmęczonego.