Żona kandydata na prezydenta Bydgoszczy kserowała nielegalnie podręczniki
Bydgoska policja zajęła się sprawą kserowania podręczników przez żonę Jana Rulewskiego - kandydata na prezydenta miasta.
13.10.2006 | aktual.: 13.10.2006 15:45
Kilka dni temu, "Express Bydgoski" ujawnił, że w punkcie ksero prowadzonym przez żonę Rulewskiego można kupić nielegalnie skopiowane podręczniki akademickie, co jest złamaniem prawa autorskiego. Policja jednak nie przesłuchała ani Jana Rulewskiego, ani jego żony. Kobieta po ujawnieniu sprawy z książkami trafiła do szpitala.
Policjanci i prokurator przeszukali punkt ksero, który jest zarazem siedzibą sztabu wyborczego Jana Rulewskiego. Bydgoska prokuratura poinformowała, że decyzję taką podjęto, bo zaszło podejrzenie naruszenia ustawy o prawach autorskich.
Prokurator Jan Bednarek ujawnił, że podczas przeszukania nie znaleziono podręczników, o których pisała prasa.