Pomoc humanitarna dla Afgańczyków
W sumie na barkach kilkunastu kielczan stacjonujących w bazach Ghazni, Warrior i Giro spoczywa ciężar budowania pozytywnych relacji z Afgańczykami.
– Nie jest to łatwe, bo ci ludzie potrzebują wszystkiego. Nasze możliwości są ograniczone, ale czerpiąc z doświadczeń zdobytych w Iraku, Czadzie czy na Bałkanach, staramy się, by nasza pomoc była jak najbardziej efektywna – podkreśla mjr Arkadiusz Krzeczkowski z Grupy Wsparcia CIMIC./ Źródło: Jacek Matuszak, POL PRT Ghazni, Afganistan