Zofia Turowiczowa nie żyje
Nie żyje Zofia Turowiczowa, Polka wybitnie zasłużona dla niepodległości Polski i Pakistanu. Żona generała Władysława Turowicza zmarła w Karaczi w wieku 97 lat we wtorek, 28 lutego. W sobotę informację o śmierci Polki przekazała jej wnuczka.
03.03.2012 | aktual.: 03.03.2012 15:19
Zofia Turowiczowa wsławiła się w Pakistanie tym, że od 1949 roku szkoliła w szybownictwie pierwszych pakistańskich kadetów.
Zofia Turowiczowa urodziła się 15 maja 1916 roku w Warszawie. Jako studentka Politechniki Warszawskiej uczyła się szybownictwa w stołecznym Aeroklubie. Była skoczkiem spadochronowym, zdobyła wiele nagród i uczestniczyła w wielu konkursach.
We wrześniu 1939 roku została zaangażowana przez Polskie Dowództwo Lotnictwa jako "łączniczka". Latała na samolotach RWD-8, przewożąc personel i rozkazy do jednostek lotniczych. Brała udział w odprowadzaniu samolotów do Rumunii, aby udaremnić hitlerowcom ich przejęcie. W Rumunii działała jako kurierka.
Przebywała w obozie w Slatinie, gdzie odnalazła swojego narzeczonego, kapitana Władysława Turowicza i tam się pobrali. Po kilku tygodniach, otrzymali poufne informacje, że władze obozu chcą ich aresztować za pomoc w ucieczce wielu polskim oficerom. Państwu Turowiczom udało im się uciec z obozu i opuścić Rumunię. Dotarli do Francji, gdzie Władysław Turowicz został przydzielony jako oficer techniczny do Lyonu. Zofia Turowicz otrzymała stopień podporucznika i wróciła do Paryża, przydzielono ją do specjalnej pracy w Oddziale Przeciwlotniczym w Saint-Nazaire.
Następnie spotkali się w Anglii, gdzie Władysław Turowicz dokonywał ocen po wypadkach samolotowych jako "Crash Inspector". Zofia Turowicz towarzyszyła mężowi w wyprawach do miejscowych wypadków, często pomagając mu w nawigacji w czasie gęstej mgły.
W 1944 roku otrzymała z Polski wiadomość o zastrzeleniu przez hitlerowców całej swojej rodziny w Warszawie. W obawie przed prześladowaniami komunistycznych władz małżeństwo nie wróciło po wojnie do Polski. Wraz z córkami wyjechali do Pakistanu, gdzie brali udział w tworzeniu Pakistańskich Sił Powietrznych. Zofia Turowiczowa była instruktorem szybownictwa dla pakistańskiej młodzieży w Karaczi i Rawalpindi. W roku 1957 zaczęła uczyć matematyki i chemii w Szkole Amerykańskiej w Karaczi.
O zasługach państwa Turowiczów opowiada film "Polskie orlęta na pakistańskim niebie" z 2008 roku w reżyserii Anny Pietraszek. Jest to jedyny w kraju dokument o tych wybitnych Polakach.