PolskaZnalazł na drzewie "list do Jezuska". Chce odszukać nadawcę
Znalazł na drzewie "list do Jezuska". Chce odszukać nadawcę
List do Jezuska z prośbą o prezenty napisany przez małą Czeszkę pokonał przyczepiony do balonika ponad 300 km i wylądował na drzewie w Częstochowie. Dostrzegł go jeden z mieszkańców, który postanowił odszukać nadawcę bożonarodzeniowego listu. Autorką listu do "kochanego Jezuska" była dziewczynka o imieniu Eliska. Poprosiła w nim o telefon komórkowy, ubrania oraz papugę.
Inicjatywę "Baloniki do Jezuska" zorganizowało jedno ze stowarzyszeń z miasta Mnichovo Hradiste na północy Czech, oddalonego o ok. 60 km od granicy z Polską.