Zmniejszy się liczba wicepremierów? Nieoficjalne sygnały z PiS

- Faktycznie jest pewna próżnia w rządzie po Jarosławie Gowinie, w sensie odpowiedzialności za poszczególne działy administracji. Ona będzie zapełniana. Czy będzie to wiązało się z mniejszą lub większą rekonstrukcją rządu? Zobaczymy - powiedział dziennikarzowi Wirtualnej Polski zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel.

Polityka partii rządzącej zapytaliśmy, czy wchodząca do koalicji Partia Republikańska Adama Bielana może liczyć na stanowisko wicepremiera.

- Nigdy nie mów nigdy - powiedział Fogiel. Ale jednocześnie przyznał: - Być może pan premier podejmie decyzję, że obecna liczba wicepremierów jest wystarczająca i spełnia swoje zadania.

To jasny sygnał: ani Solidarna Polska, ani Partia Republikańska Adama Bielana mogą nie otrzymać wicepremierowskich tek.

Kilka miesięcy temu w mediach pojawiły się informacje, że jesienią z rządu - z funkcji wicepremiera i szefa komitetu ds. obronności i bezpieczeństwa - może odejść Jarosław Kaczyński. Czy tak się stanie?

- Prezes Kaczyński zawsze może odejść z rządu, jeśli podejmie taką decyzję. Sam zresztą o tym mówił w jednym z wywiadów - że będzie taki moment, kiedy będzie chciał skupić się na kierowaniu partią i przygotowywaniu jej do wyborów parlamentarnych. Ale to będzie przed wyborami - przyznał w rozmowie z WP Radosław Fogiel.

Z rozmów z przedstawicielami PiS wynika, że Kaczyński - mimo wcześniejszych spekulacji - z rządu jesienią nie odejdzie. O decyzji tej przesądził kryzys przy naszej wschodniej granicy i zagrożenia płynące ze strony Rosji i Białorusi.

W partii rządzącej panuje przekonanie, że odejście Kaczyńskiego z funkcji wicepremiera ds. bezpieczeństwa w najbliższych miesiącach może być niezrozumiałe dla opinii publicznej. Samemu prezesowi PiS pełnienie funkcji przewodniczącego rządowego komitetu ds. obronności i bezpieczeństwa państwa daje szerokie kompetencje i dostęp do niejawnych danych, co pozwala na podejmowanie strategicznych decyzji związanych m.in. z obronnością państwa. A ten obszar dla prezesa PiS - jak mówią jego współpracownicy - jest szczególnie ważny.

Po zbliżającej się rekonstrukcji rządu - wynikającej z odejścia z koalicji Jarosława Gowina i jego partii - wicepremierami pozostaną politycy PiS: Jarosław Kaczyński, a także ministrowie: Piotr Gliński i Jacek Sasin.

Awans może czekać na szefa MON Mariusza Błaszczaka, za to funkcja wicepremiera może przepaść Partii Republikańskiej europosła Adama Bielana ("bielaniści" mają traktować tekę wicepremiera symbolicznie, bez większego znaczenia).

- Wakat wicepremiera po Gowinie może być wolny - twierdzą nasze źródła z PiS. Wspominał o tym również Radosław Fogiel.

Z naszych informacji wynika też, że na pewno o stanowisko wicepremiera nie będzie ubiegała się Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry.

Dużo poważniejsza rozgrywka będzie toczyć się o konkretne działy w administracji rządowej oraz nadzór nad ministerstwami. Negocjacje w tej sprawie mają trwać nawet kilka tygodni.