Zmniejszone dostawy szczepionek do Polski. Będą opóźnienia szczepień powszechnych

Zmniejszone dostawy szczepionek na COVID-19 do Polski, o których rząd informował w sobotę, spowodują opóźnienia w powstawaniu punktów szczepień powszechnych oraz rozpoczęciu szczepień przez zakłady pracy. - W tej chwili nie jesteśmy w stanie precyzyjnie powiedzieć, że zaczniemy szczepienia czy nawet pilotaż 15 czy 20 (…) maja. Musimy zaczekać, aż się unormuje sytuacja z dostawami do Polski – oświadczył w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk.

Michał Dworczyk zapowiedział opóźnienia w wykonywaniu szczepień powszechnych. Rejestracja ma się jednak odbyć planowo
Michał Dworczyk zapowiedział opóźnienia w wykonywaniu szczepień powszechnych. Rejestracja ma się jednak odbyć planowo
Źródło zdjęć: © EASTNEWS | LUKASZ SZELAG/REPORTER

- Rejestracja na szczepienia w zakładach pracy ruszy 4 maja - zapowiedział w poniedziałek Michał Dworczyk. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów dodał, że nie należy spodziewać się żadnych opóźnień w samej rejestracji, jednak wydłużyć się może okres oczekiwania na sam termin przyjęcia dawki. Związane jest to z ogłoszonymi w sobotę opóźnieniami w dostawach szczepionek do Polski.

- Chciałbym poinformować o konsekwencjach opóźnień dostaw. One przełożą się na realizację Narodowego Programu Szczepień - ogłosił szef KPRM.

- Planujemy szczepienia w zakładach pracy. Przez ostatnie dni wypracowaliśmy ostateczną wersję zasad z pracodawcami. Dzisiaj na stronie rządowych zawiesimy te zasady, a 4 maja ruszy rejestracja dla przedsiębiorców, którzy chcą włączyć się do programu i chcą pracowników szczepić. Trzeba zgromadzić 300 pracowników bądź pracowników i ich rodzin - kontynuował koordynator Narodowego Programu Szczepień.

- Nie będzie żadnych zmian, jeśli chodzi o terminarz rejestracji na szczepienia przeciwko COVID-19. W przypadku powtarzających się opóźnień w dostawach szczepionek, mogą się nieco wydłużyć terminy oczekiwania na samo szczepienie - zaznaczył minister.

Szczepienie na COVID-19. Będą opóźnienia w szczepieniach powszechnych

Polityk apelował do wszystkich o rejestrację na szczepienia. - System działa bez zakłóceń. Wszystkich państwa namawiamy do tego, żeby korzystać z tej możliwości, rejestrować się na szczepienia, a my będziemy z programem cały czas przyspieszać, jak tylko będą nam pozwalały na to dostawy szczepionek do Polski - powiedział.

Kolejną "konsekwencją zmniejszonych dostaw do Polski" - jak mówił Dworczyk - są opóźnienia w uruchamianiu niektórych punktów szczepień powszechnych.

- Mamy w Polsce 6500 istniejących punktów szczepień, uzupełniamy je o punkty szczepień powszechnych. One są w uruchamiane w miarę dopływu do Polski szczepionek. Prosimy samorządowców o zrozumienie dla tej sytuacji i elastyczne podejście. Podobnie, jak my musimy je wykazywać w ramach całego programu. Jak tylko będą szczepionki - uruchomimy kolejne punkty szczepień powszechnych - podkreślił.

"Zasadniczą sprawą jest to, żeby szczepionki do Polski przyjechały"

- Chciałbym zobrazować sytuację na podstawie konkretnego przykładu - Warszawy, bo pojawiają się komunikaty ze strony władz warszawskich, że już Warszawa jest gotowa i może ruszać. Jak już powiedziałem, bardzo pozytywnie oceniam to zaangażowanie i determinację samorządowców, natomiast też proszę o zrozumienie - oznajmił Dworczyk.

Według informacji przekazanych przez szefa KPRM, w samej stolicy obecnie funkcjonują 283 punkty szczepień. - Potencjał tych punktów, to jest ponad 202 tysięcy szczepień tygodniowo, a liczba dostępnych szczepionek tygodniowo jest na poziomie 91 tysięcy - podał.

- To nie jest więc kwestia uruchomienia kolejnych punktów, choć to też oczywiście jest ważne i jeszcze przyspieszy ten proces, ale zasadniczą sprawą jest to, żeby szczepionki do Polski przyjechały i zostały sprawiedliwe podzielone. Nie tylko między największymi miastami, ale między każdym najmniejszym powiatem, najmniejsza gminą - stwierdził polityk.

Szczepienia na COVID-19 w Polsce. "W tym tygodniu planujemy 1,6 mln szczepień"

- Przekroczyliśmy właśnie 10,3 mln łącznie wykonanych szczepień pierwszą i drugą dawką. W tym tygodniu planujemy wykonać 1,6 mln szczepień - oznajmił Dworczyk.

Dodał, że te 10,3 mln szczepień to efekt przyspieszania Narodowego Programu Szczepień na tyle, na ile pozwalają dostawy szczepionek.

Zwrócił też uwagę na średni przyrost szczepień wykonywanych w ciągu tygodnia. - W zeszłym tygodniu, tym który właśnie się skończył, wykonaliśmy 1,4 mln szczepień. To oznacza, że w tej chwili średnie tempo szczepienia dzienne jest na poziomie 200 tys. wykonywanych iniekcji - mówił.

- W tym tygodniu również planujemy dalsze przyspieszanie, planujemy wykonanie 1,6 mln szczepień pomimo tego, że mamy przed sobą majówkę - zapowiedział Michał Dworczyk.

Źródło: Wiadomości WP

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
pilnemichał dworczykszczepionki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (115)