Szybka zmiana w TVP. "Najbardziej prawdopodobny scenariusz"

Nowa koalicja rządząca przygotowuje się do zmian w mediach publicznych. Te będą pewnym wyzwaniem, m.in. ze względu na zdominowaną przez ludzi PiS Radę Mediów Narodowych.

Ekspertka prawa spółek prof. Katarzyna Bilewska wskazuje w "Rzeczpospolitej", że najbardziej prawdopodobne wydaje się odwołanie zarządów spółek Telewizji Polskiej, Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej lub wszczęcie ich formalnej likwidacji.

W pierwszym scenariuszu należy podjąć uchwały o ich rozwiązaniu, co może uczynić minister kultury. Likwidacja oznacza powołanie likwidatorów, którzy przejmą od zarządu uprawnienia do prowadzenia spraw spółki i jej reprezentowania.

Finalizacja likwidacji nie jest jednak możliwa - spółki państwowych mediów mają istnienie zagwarantowane ustawowo, więc wymagałoby to zmiany przepisów, a to mogłoby zostać zawetowane przez prezydenta Andrzeja Dudę. Procedura likwidacyjna nie jest jednak ograniczona w czasie - mogłaby trwać nawet kilka lat i pozwolić na dokonanie potrzebnych zmian kadrowych i organizacyjnych.

Inny scenariusz zakłada wymianę zarządów spółek. Choć kompetencje ma w tym zakresie Rada Mediów Narodowych, jednak przepis jej to umożliwiający został uznany za niekonstytucyjny. Władza mogłaby więc wszcząć nadzwyczajną procedurę przewidzianą na wypadek obaw o złe zarządzanie majątkiem spółki.

PiS próbuje bronić swoich kadr w mediach publicznych. Były już minister kultury Piotr Gliński próbował zmienić statuty spółek mediów publicznych, by likwidatorami mogli zostać członkowie zarządów, jednak sąd odrzucił wniosek z przyczyn formalnych.

Oprócz tego posłowie PiS skierowali wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Chcą, by TK zbadał czy przepisy umożliwiające likwidację i rozwiązanie spółek takich jak TVP, Polskie Radio czy PAP oraz pozwalające walnemu zgromadzeniu na odwołanie członków zarządu tych spółek są zgodne z konstytucją.

TK wydał postanowienie zobowiązujące Skarb Państw od wstrzymania się od działań wobec mediów publicznych do czasu wydania wyroku, jednak według ekspertów to orzeczenie jest wadliwe.

Czytaj więcej:

Kiedy zmiany w TVP? Polityk koalicji podaje datę

Brejza kontra TVP. "Najważniejsza ze wszystkich naszych spraw"

Źródło: "Rzeczpospolita"