Zmiany w Konstytucji? Tusk: Dają czas na przepisanie majątków
Donald Tusk skomentował w mediach społecznościowych proponowane przez rząd zmiany w Konstytucji. Zdaniem szefa Platformy Obywatelskiej daje to czas na przepisanie (rosyjskich) majątków. "Akurat premier Morawiecki powinien to dobrze rozumieć" - napisał były premier.
W poniedziałek rzecznik rządu poinformował o propozycji zmian w Konstytucji. Zaproponował je premier Mateusz Morawiecki na spotkaniu z opozycją.
Piotr Mueller mówił, że chodzi o większe możliwości finansowe dla dozbrajania armii, dodatkowe opodatkowanie koncernów, które nadal działają na terenie Rosji, a także wprowadzenie prawa, które pozwoli na konfiskatę majątków Rosjan, którzy zostali objęci sankcjami.
Do proponowanych zmian w Konstytucji odniósł się na Twitterze Donald Tusk.
Zobacz też: Co zrobią Białorusini? Generał o planach Łukaszenki
Donald Tusk o zmianach konstytucji
"Zamiast natychmiast zamrozić lub skonfiskować rosyjskie aktywa, PiS proponuje zmiany Konstytucji. Dają czas na przepisanie majątków. Akurat premier Morawiecki powinien to dobrze rozumieć" - napisał na Twitterze Donald Tusk.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Po spotkaniu z premierem pomysł takich zmian w Konstytucji skrytykowali też inni politycy, m.in. Szymon Hołownia.
- Zmiana Konstytucji to jest niezwykle poważna sprawa. I nie dokonuje jej się w formie incydentów, a na lata. Dlatego, zanim zdecydujemy, jaką pozycję w tej sprawie przyjmiemy, musimy mieć więcej informacji od rządu - stwierdził lider Polski 2050.
Zdaniem Roberta Biedronia z Lewicy zmiany w Konstytucji nie są potrzebne, aby "rozwiązać sprawy fundamentalne dla Polski".
Pozytywnie do tego pomysłu odniósł się wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. - Te zmiany są potrzebne, bo nie możemy działać tylko defensywnie - stwierdził polityk PiS.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
