Zmasowany atak Rosji. "Co może być bardziej nieludzkiego?"
W Boże Narodzenie Rosja przeprowadziła zmasowany atak na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Rosjanie użyli łącznie 184 rakiet i dronów - poinformowały ukraińskie Siły Powietrzne.
Rosja dokonała zmasowanego ataku na ukraińską infrastrukturę energetyczną w nocy z wtorku na środę, używając 184 rakiet i dronów.
Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że zestrzelono 59 rakiet i 54 drony, a 52 bezzałogowce nie osiągnęły celu. Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło, że celem była infrastruktura energetyczna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak w Boże Narodzenie. Setki tysięcy mieszkańców bez prądu i ciepła
W Boże Narodzenie ogłoszono alarm powietrzny na całym terytorium Ukrainy z powodu zagrożenia ze strony rosyjskich dronów szturmowych. Agencja Ukrinform podała, że rakiety manewrujące Kalibr zostały wystrzelone z Morza Czarnego.
Atakowane były obiekty w obwodach: charkowskim, kijowskim, dniepropietrowskim, połtawskim, żytomierskim, iwanofrankiwskim i zaporoskim.
W obwodzie dniepropietrowskim zginęła jedna osoba. W Charkowie zniszczono 74 budynki, a ponad 500 tys. mieszkańców zostało pozbawionych prądu i ciepła. Największa ukraińska firma energetyczna DTEK poinformowała o poważnych uszkodzeniach swoich elektrowni cieplnych.
"Nadal dążą do wywołania blackoutu na Ukrainie"
- Dzisiaj Putin celowo wybrał Boże Narodzenie jako dzień przeprowadzenia ataku. Co może być bardziej nieludzkiego? Ponad 70 pocisków rakietowych, w tym rakiety balistyczne i ponad 100 dronów bojowych. Celem jest nasz sektor energetyczny. Rosjanie nadal dążą do wywołania blackoutu w Ukrainie - mówił Wołodymyr Zełenski, komentując atak.
- Rosyjskie zło nie złamie Ukrainy i nie zepsuje Bożego Narodzenia - dodał prezydent.
Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło, że "cel ataku został osiągnięty, wszystkie obiekty zostały trafione". W odpowiedzi na zmasowane ataki polskie wojsko poderwało myśliwce przy wschodniej granicy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosyjscy żołnierze na hulajnogach. Nagranie z Donbasu