NA ŻYWO

Ławrow wskazuje cele rosyjskich uderzeń. "Bezpośrednio w Kijowie" [RELACJA NA ŻYWO]

Czwartek to 1037. dzień wojny w Ukrainie. - Ośrodki decyzyjne bezpośrednio w Kijowie mogą być celem rosyjskich uderzeń, w zależności od płynących zagrożeń - stwierdził szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. Jednocześnie przekonywał, że "Moskwa nigdy nie atakuje celów cywilnych". - Wybieramy cele do zniszczenia na terytorium Ukrainy wyłącznie w oparciu o groźby w stronę Federacji Rosyjskiej. Mogą to być obiekty wojskowe, przedsiębiorstwa przemysłu obronnego, ośrodki decyzyjne w Kijowie, ale uderzanie w cele cywilne "to są metody nazistów, którzy osiedlili się w Kijowie przy wsparciu Zachodu" - twierdził. Choć każdego dnia widać, jak Moskwa niszczy całe osiedla mieszkaniowe, szpitale, szkoły w Ukrainie. Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.

Siergiej Ławrow grozi uderzeniem w Kijowie
Siergiej Ławrow grozi uderzeniem w Kijowie
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | ALEXANDER ZEMLIANICHENKO
Katarzyna BogdańskaSara Bounaoui

Najważniejsze informacje
Relacja na żywo

Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji, twierdzi, że Francja proponowała Rosji dialog dotyczący wojny z Ukrainą, za plecami Kijowa. Wielokrotnie miała się zwracać do Moskwy.

Ukraiński dron przeprowadził atak na statek "Fedor Uriupin" w zatoce w pobliżu wsi Czornomorskie na zaanektowanym Krymie. Jak podaje "Krymski Wiatr", dron uderzył w burtę statku powyżej linii wodnej, co spowodowało uszkodzenia, ale jednostka nie zatonęła.

- Ośrodki decyzyjne bezpośrednio w Kijowie mogą być celem rosyjskich uderzeń, w zależności od płynących zagrożeń - stwierdził szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow.

Armia rosyjska próbuje otoczyć ukraińskie miasto Pokrovsk Siły rosyjskie atakują z dwóch skrzydeł, koncentrując wszystkie dostępne zasoby, poinformował przedstawiciel Sił Zbrojnych Ukrainy w ukraińskiej telewizji.

Holandia planuje przeznaczyć Ukrainie kolejne 6 miliardów euro.

Mężczyzna wjechał samochodem w siedzibę komisji poborowej w mieście Guś-Chrustalnyj w Rosji, po czym podpalił pojazd - poinformowało w czwartek Radio Wolna Europa. Sprawca zdarzenia został zatrzymany.

Oleksij Sokołow, burmistrz miasta położonego w obwodzie włodzimierskim, ok. 200 km na wschód od Moskwy, nazwał kierowcę "kolejną ofiarą ukraińskich oszustów". Do zdarzenia doszło w środę wieczorem.

Rosyjskie media niezależne wyliczyły, że obywatele działający pod wpływem "oszustów telefonicznych" co najmniej 50 razy w dniach od 13 do 24 grudnia atakowali banki, radiowozy i inne cele w kraju. Do większości ataków doszło 20 i 21 grudnia.

Według doniesień medialnych dzwoniący do sprawców ataków na cele w Rosji wmawiali im, że ukradli im pieniądze, po czym obiecywali ich zwrot w zamian za wykonanie zadania. Ukraiński portal Kyiv Post zwrócił wcześniej uwagę, że "oszuści kontaktowali się często z osobami, które już wcześniej padły ofiarami cyberprzestępców lub kradzieży".

"W noc wigilijną Rosja dokonała masowego ataku rakietowego na ukraińskie miasta; w tym czasie Orban nazwał Putina uczciwym partnerem Węgrów" - napisał premier Donald Tusk. "A minister Romanowski powtarzał cierpliwie wyuczone tego dnia życzenia: Bolgot Karácsonyt (w j. węgierskim Wesołych Świąt - przyp. PAP) - dodał.

Rosja dokonała w nocy z wtorku na środę zmasowanego ataku na obiekty energetyczne Ukrainy, w którym wykorzystała 184 rakiety i drony – powiadomiły ukraińskie Siły Powietrzne. Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło, że celem była infrastruktura energetyczna. Według informacji Sił Powietrznych Ukrainy zestrzelono 59 rakiet i 54 drony, a kolejne 52 bezzałogowce "nie osiągnęły celu".

Drony Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zniszczyły skład amunicji na poligonie Kadamowskim w Rosji. Ukraińcy przewidują, że to spowoduje poważne trudności logistyczne dla Rosjan.

Poligon ten jest jednym z największych w Rosji i znajduje się w pobliżu Nowoczerkaska.

Informator z SBU podkreśla, że działania te są częścią szerszej strategii demilitaryzacji rosyjskich tyłów, z których broń trafia na linię frontu. Ukraińskie siły zapowiadają kontynuację ataków dronowych, co ma na celu dalsze osłabienie zdolności bojowych przeciwnika.

Siły specjalne Ukrainy opublikowały część notatek zdobytych z notatnika północnokoreańskiego żołnierza, który został zlikwidowany w obwodzie kurskim w Rosji. Jak informuje "Ukraińska Prawda", żołnierz ten należał do jednostki specjalnej i opisał w swoich notatkach taktyki zestrzeliwania dronów oraz unikania ostrzału artyleryjskiego.

Święta żołnierzy w Ukrainie. Zdjęcie z Charkowa.

Obraz
© Licencjodawca | AA/ABACA

W Ukrainie zaprezentowano nowe wagony do transportu medycznego. W komunikacie napisano, że pociągi wyposażone w takie wagony ewakuują ciężko rannych żołnierzy.

Nowe wagony do ewakuacji medycznej
Nowe wagony do ewakuacji medycznej© Telegram

Jak zaznaczył watykański portal, w Wigilię kardynał Krajewski przekazał mieszkańcom Charkowa generatory prądu, a dzień później w rosyjskich atakach została zniszczona część infrastruktury energetycznej w mieście.

- Dziś rano, dokładnie w Boże Narodzenie, Charków został zbombardowany, trzy czwarte mieszkańców - spośród miliona - nie ma prądu. Zbombardowali obszar, na którym znajdują się elektrownie. Są ranni - mówił papieski wysłannik na Ukrainę. Kardynał Krajewski wyjaśnił, że opuścił Charków pociągiem na 15 minut przed godziną policyjną. Dodał, że wiadomość o ataku dotarła do niego, gdy był już w podróży.

- Zaledwie kilka godzin temu byłem tam i modliłem się z ludźmi, którzy również dziękowali za generatory podarowane przez Ojca Świętego i wiernych z Rzymu. Służą one tak bardzo; temperatury są poniżej zera - dodał kardynał Konrad Krajewski.

Sumska Obwodowa Administracja Wojskowa przekazała, że wojska rosyjskie 20 razy ostrzeliwały tereny przygraniczne regionu. Odnotowano 95 eksplozji - brak doniesień o osobach poszkodowanych.

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski, przebywający z misją humanitarną na Ukrainie dostarczył pomoc dla mieszkańców Charkowa dzień przed bombardowaniem miasta - podał w środę portal Vatican News.

Wysłannik papieża Franciszka po raz dziewiąty pojechał na Ukrainę od czasu agresji Rosji w 2022 roku. Spędza tam Boże Narodzenie. Najpierw zawiózł do Lwowa kamper medyczny z mobilnym szpitalem oraz sześć ultrasonografów.

W środę wojska rosyjskie przeprowadziły jeden atak rakietowy i 12 uderzeń z powietrza za pomocą 78 rakiet i 29 kierowanych bomb lotniczych, zaatakowały także za pomocą 690 dronów kamikadze, a pozycje ukraińskich żołnierzy i tereny zamieszkałe były ostrzeliwane z różnych rodzajów broni ponad 4500 razy - przekazało w codziennym komunikacie Sztab Generalny Ukrainy.

Od północy do godz. 22:00 na froncie doszło do 211 starć bojowych - podał Sztab Generalny Ukrainy w wieczornym komunikacie. Według tego źródła, najwięcej walk odnotowano na kierunkach pokrowskim (55), wremiwskim (34), kurachowskim (31), łymańskim (26), torećkim (12) i kramatorskim (11) na Ukrainie oraz w obwodzie kurskim w Rosji (26).

Prezydent USA Joe Biden potępił w środę "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę dokonany w dzień Bożego Narodzenia i poinformował, że polecił Pentagonowi kontynuowanie wzmożonych dostaw broni do Ukrainy.

"Celem tego skandalicznego i odrażającego ataku było pozbawienie narodu ukraińskiego dostępu do ciepła i elektryczności podczas zimy i narażenie na niebezpieczeństwo ukraińskiej sieci energetycznej" - głosi opublikowane oświadczenie prezydenta.

W Boże Narodzenie Rosja przeprowadziła zmasowany atak na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Rosjanie użyli łącznie 184 rakiet i dronów – poinformowały ukraińskie Siły Powietrzne.

Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że zestrzelono 59 rakiet i 54 drony, a 52 bezzałogowce nie osiągnęły celu. Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło, że celem była infrastruktura energetyczna.