Zmarznięci uchodźcy na granicy z Rumunią uciekają przed wojną
Trwająca od 13 dni wojna, zmusiła mieszkańców Ukrainy do opuszczenia swojego kraju. We wtorek (08 marca) duża grupa uchodźców jako kierunek swojej podróży wybrała miejscowość Seret na północy Rumunii. Niestety, pogoda nie była dla nich łaskawa. Pokonywali kolejne kilometry podczas obfitych opadów śniegu. Pogranicznicy, chcąc choć trochę pocieszyć wykończonych Ukraińców, rozdawali im kwiaty na powitanie. Rzecznik Międzynarodowej Organizacji ds. Imigracji napisał na Twitterze, że z Ukrainy wyjechały już 2 miliony osób, w tym co najmniej 100 tys. obywateli innych państw. Jednak nie wszyscy decydowali się na opuszczenie kraju objętego wojną. Dotychczas wojska rosyjskie poczyniły znaczne postępy na południu Ukrainy, ale utknęły w innych regionach. Ukraińscy żołnierze i ochotnicy bronią się wciąż niestrudzenie. Ufortyfikowali Kijów setkami punktów kontrolnych i barykad, które mają udaremnić przejęcie miasta. Mimo silnej obrony, pociski i rakiety wciąż spadają na inne skupiska ludności.