Trwa ładowanie...
d1q29k6
29-09-2010 01:00

Zmarła kobieta utrzymywana przy życiu, by mogła urodzić

W szpitalu w Turynie zmarła 28-letnia kobieta, która przez miesiąc była sztucznie utrzymywana przy życiu, by mogła urodzić dziecko. Urodziło się ono tego dnia w wyniku cesarskiego cięcia. Aparaturę utrzymującą przy życiu wyłączono.

d1q29k6
d1q29k6

Mieszkająca we Włoszech imigrantka z Somalii była w terminalnej fazie raka mózgu i znajdowała się w stanie śpiączki. Lekarze podłączyli w sierpniu ciężarną kobietę do aparatury utrzymującej ją przy życiu, by ratować dziecko. Kiedy stan chorej znacznie się pogorszył i zaczął grozić także dziecku, zdecydowano się przeprowadzić przyspieszone cesarskie cięcie.

Urodziła się dziewczynka o wadze 760 gramów. Jej stan określany jest jako dobry, ale lekarze są ostrożni w dalszych prognozach. Dziewczynce, przebywającej na oddziale intensywnej terapii na neonatologii nadano imię po matce - Idil.

Dokładnie 12 godzin po cesarskim cięciu odłączono aparaturę, która utrzymywała matkę przy życiu, ponieważ po sześciu godzinach obserwacji stwierdzono u niej śmierć mózgową.

d1q29k6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1q29k6
Więcej tematów