Zmarł właściciel najdłuższych włosów świata
Hu Saenglah
W wieku 77 lat zmarł we wtorek posiadacz najdłuższych włosów świata. Warkocz Hu Saenglah z północnej Tajlandii miał 5,79 metra długości; ten fakt został odnotowany w Księdze Rekordów Guinnessa.
Saenglah miewał w przeszłości ataki apopleksji, które spowodowały u niego częściowy paraliż. Zmarł z powodu ciężkiej choroby serca w swojej wiosce Mon Ngoh, 550 km od stolicy państwa, Bangkoku - podał we wtorek dziennik Matichon.
Zmarły nie był jedynym rekordzistą w swojej rodzinie. Jego starszy brat Yee również może się pochwalić długą czupryną, choć mierzy ona kilka centymetrów mniej niż włosy Hu. Niecodzienny wygląd i wytrwałość w pielęgnowaniu warkocza zjednały Hu przyjaźń i szacunek współmieszkańców wioski. Jego pogrzeb będzie wystawny, przyjdzie na niego wiele osób z naszego plemienia Hmong - zapowiedział Saengduang Chaiyalert, przewodniczący lokalnego zrzeszenia organizatorów wycieczek i mieszkaniec Mon Ngoh.(kar)