Zmarł kubański wirtuoz latynoskiego jazzu
W Miami na
Florydzie w wieku 89 lat zmarł pochodzący z Kuby muzyk Israel "Cachao" Lopez, uważany
za jednego z pionierów muzyki w stylu mambo.
23.03.2008 | aktual.: 23.03.2008 01:53
Lopez, nazywany często po prostu "Cachao", otrzymał staranne wykształcenie w dziedzinie muzyki klasycznej. Był kontrabasistą i kompozytorem. Początkowo grał w hawańskiej orkiestrze symfonicznej, m.in. pod batutą Herberta von Karajana i Igora Strawińskiego.
W latach 30. ubiegłego wieku stał się znany na całym świecie jako jeden z wirtuozów jazzu latynoskiego, a zwłaszcza opracowanego razem z bratem stylu mambo.
Był laureatem dwóch nagród Grammy - w 1995 i 2005 r. oraz nagrody Grammy Latino w 2003 r.
Cachao Lopez, który urodził się w Hawanie w 1918 r., opuścił Kubę w 1962 r., po 3 latach od objęcia władzy przez komunistów. Początkowo osiedlił się w Hiszpanii, a następnie w USA. W Miami dołączył do wielu wybitnych muzyków i pieśniarzy latynoskich, takich jak Tito Puente i Gloria Estefan.
Grał prawie do końca życia. We wrześniu 2007 r. wystąpił na koncercie z trębaczem Generoso Jimenezem. Skomponował też setki piosenek, w tym wiele w charakterystycznym stylu kubańskim.