Ks. Czajkowski nie żyje. Usunął się w cień, gdy prawda wyszła na jaw
Ks. Michał Czajkowski, znany biblista i ekumenista zmarł w wieku 90 lat. Duchowny był tajnym współpracownikiem SB, co ujawniono w 2006 roku.
Ks. Michał Czajkowski, ceniony biblista i ekumenista zmarł w wieku 90 lat. O śmierci duchownego poinformował Klub "Tygodnika Powszechnego" we Wrocławiu. "Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie" - napisano w komunikacie.
"W 2006 roku wyszło na jaw, że przez blisko ćwierć wieku był jednym z aktywniejszych tajnych współpracowników SB inwigilujących Kościół w Polsce. Wtedy jako jedyny duchowny współpracownik SB publicznie przeprosił i usunął się w cień" - przypomina "Wprost".
Życie i działalność ks. Czajkowskiego
Urodzony w 1934 r. w Chełmży ks. Czajkowski był znanym teologiem i promotorem dialogu z judaizmem. Przez wiele lat kierował Katedrą Teologii Ekumenicznej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Był także współprzewodniczącym Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dotknęły go dwa pożary. "Boję się zapalniczką przypalać papierosa"
W 2006 roku "Życie Warszawy" ujawniło, że ks. Czajkowski przez wiele lat współpracował z SB pod pseudonimem "Jankowski". Po ujawnieniu tych informacji duchowny przyznał się do winy i przeprosił, po czym usunął się z życia publicznego i zamieszkał we Wrocławiu.
W 2023 roku "Rzeczpospolita" opublikowała nowe informacje dotyczące ks. Czajkowskiego. Według dziennikarzy, duchowny miał być szantażowany przez SB, co skłoniło go do współpracy. Ks. Czajkowski zaprzeczył tym doniesieniom w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Czytaj także:
Źródło: "Wprost", Klub "Tygodnika Powszechnego"