"Ale za co Misiewicz dostał, tego nie wiem"
Odznaczenie rzecznika MON krytykowali także niektórzy wojskowi. "Ja na swój zapracowałem w Iraku. Ale za co Misiewicz dostał, tego nie wiem... Mój brązowy ma jakąś wartość..." - napisał na Twitterze żołnierz zawodowy Michał Bardoń.
"Jaką trzeba mieć w sobie pychę i butę, żeby przyjąć Złoty Medal 'Za Zasługi dla Obronności Kraju', będąc rzecznikiem MON od kilku miesięcy" - zastanawiał się fotoreporter wojenny Maksymilian Rigamonti w komentarzu dla internetowego wydania "Gazety Prawnej".